Jak spędzasz wakacje z dzieckiem?

napisał/a: Redakcja2 2007-07-17 14:24
Fajny wypoczynek to nie palmy i tropiki, tylko piasek, basenik, a czasem... krowy. A jakie wy macie pomysły na udane wakacje z maluszkiem?
napisał/a: iwapol 2007-07-19 11:49
Uważam że czas wakacji to nie jakiś wyjątkowy czas by spędzić ze swoim dzieckiem, choć mam znajomych, którzy wakacje - urlop traktują że poświęcą się dla dziecka a przez cały rok to sporadycznie.
My przez cały rok staramy sie jak najwięcej być z maluszkiem a wakacje, czyli urlop w przypadku osób pracujących to czas kiedy naprawdę razem możemy pobyć. Tak sam jak weekendy.Moja córcia ma 13 miesięcy i od małego zabieramy ją wszędzie ze sobą.Wspólne spacery, zabawy i poznawanie nowych miejsc to dla nas prawdziwa frajda.Nie są nam potrzebne super atrakcje,tylko wspólne chwile.
Polecam :)
napisał/a: mandryna 2007-07-19 20:08
ja, mój mąż i nasz 6- miesięczny Wojtuś w sobotę wyjeżdżamy nad morze do Ustki.
byliśmy już nad morzem jak synuś miał 4 miesiące i ten klimat działa na niego fantastycznie dlatego i wakacje spędzamy nad morzem.
generalnie wolimy góry ale czego nie robi się dla dzidzi ;)
pozdrawiam
napisał/a: Goder 2007-07-24 20:08
Moja 18miesieczna córeczka uwielbia zwierzęta i wodę, dlatego w wolnych chwilach wybieramy się na wieś pojeżdzić konno (już nawet kłusowałam razem z Dominiką i bardzo Jej się podoba jazda na grzbiecie wierzchowca) lub do zoo czy aqua parku. Na wakacje lecimy do Turcji, hotelu przystosowanego specjalnie dla takich maluszków. Dzieci najlepiej czują się na plaży i w wodzie, sprawdziłam nad naszym Bałtykiem :)
napisał/a: izabel5 2007-07-25 13:50
czas spędzony z moimi dziećmi jest cudowny, więc nawet bez zagranicznych podróży, na działce rekreacyjnej z wypełnionym po brzegi basenikiem to dla nas wielka przygoda.
Chłopcy uwielbiają wodę, dlatego basen jest niezbędnym elementem wakacyjnym:)
napisał/a: Niebieska 2007-08-03 18:42
Ja byłam z moją córcią 2 tygodnie nad morze,w stegnie.Bylo rewelacyjnie,a klimat służy Martusi doskonale.Chciałam dodać zdjęcia,ale nie mogę,bo są zbyt duże :(
napisał/a: minciopincio 2007-08-30 09:45
Witam. Co roku wyjeżdżamy z córą na mazury do Karwicy. Jest to sam środek puszczy piskiej, rezerwat w którym panuje strefa ciszy. Mała była pierwszy raz pod namiotem w wieku 2-lat. Bardzo jej się tam podoba. To miejsce jest stworzone dla maluchów, płytka woda, duża plaża, las i oczywiście nietoperze które są atrakcją każdego wieczoru. Spacerując po lesie Ika zrywa sobie jagody, malinki(czego nie je w Warszawie).Oswaja się z przyrodą, karmi łabędzie. Wspólne ogniska bardzo nas zbliżają. Wakacje to wspaniały okres w naszym życiu. W tym roku nie spaliśmy już pod namiotem tylko w przyczepie kemingowej. Na taki urlop można wybrać się już nawet z paromiesięcznym maluchem. Pozdrawiam.
cohenna
napisał/a: cohenna 2008-09-07 14:16
Wakacje minęły ...
My nigdzie nie wyjeżdżałyśmy ale byłyśmy jak było ciepło nad naszym miejskim jeziorem i dużo sie bawiłyśmy w piaskownicy (i nadal się bawimy) a Amelka pomagała robić centralne w domu bo mamy remont obecnie....i tak te wakacje nam minęły ;D
napisał/a: ewelka21 2008-09-26 15:13
[CENTER]NAJWAŻNIEJSZE JEST TO BY WAKACJE NASZEGO DZIECKA TRWAŁY CAŁY ROK.....[/CENTER]
napisał/a: mgX26 2009-09-20 22:36
ewelka21 napisal(a):[CENTER]NAJWAŻNIEJSZE JEST TO BY WAKACJE NASZEGO DZIECKA TRWAŁY CAŁY ROK.....[/CENTER]


Otoz to!
napisał/a: poliana 2009-09-21 09:27
ja zabieram mojego brzdąca w różne miejsca Polski, wychodzę z założenia, że zawsze najlepiej najpierw pokazać mu to co polskie. jak podrośnie to może jakieś wczasy za granicą
czowgi
napisał/a: czowgi 2010-01-06 16:41
Moja Zosia ma dopiero rok, tak więc za nią tylko jedne wakacje...
Wzięłam ją ze sobą na obóz naukowy ze studentami (byłam opiekunem obozu) na dwa tygodnie do Władysławowa, potem w sierpniu pojechalismy już całą trójką na tydzień do znajomych harcerzy pod namiot.
W przyszłym roku dojdzie jeszcze do tego zestawu domek na Kaszubach u naszych przyjaciół i spływ kajakowy :)
Ale najważniejsze, żeby być razem i nie robić niczego na siłę