tabletki antykoncepcyjne powiększające biust?
napisał/a:
arabic
2008-07-14 21:17
moja młodsza siostra ma miseczkę 75 B i ostatnio zadała mi pytanie czy tabletki antykoncepcyjne mogą powiększyć biust? pomóżcie starszej siostrze, jak to jest w rzeczywistości?
napisał/a:
czarna77
2008-07-15 11:08
Nie wiem jak tabletki zadziałają na twoją siostrę ale kiedy ja zaczęłam brać ,to biust zdecydowanie mi się powiększył!To taki miły skutek uboczny!
napisał/a:
ale
2008-07-17 22:57
Mi też się powiększył, ale nieznacznie, poza tym nie tylko biut + 5 kilo.
napisał/a:
Cikitusia
2008-07-18 09:44
Moja koleżanka też zażywała tabletki i biust jej sie znacznie powiększył. Ale chyba nie w każdym przypadku tak to działa.
napisał/a:
Hania9
2008-07-18 10:26
Biust + kg to kwestia indywidualna i zależy od tego jak przyswajane są hormony przez kobietę! Jedne działają tak, że kobieta ma wzmożone łaknienie, a inna chudnie - ja przez 4 lata w ogóle nie przytyłam, a piersi miałam takie jak przed.
napisał/a:
jolkaXp
2008-07-18 11:11
A mnie urosły właśnie piersi........Pewnie zrobiły to złośliwie, bo to była ostatnia rzecz o jakiej marzyłam....I bez względu na to czy schudnę czy nie, są jak skała, nie do ruszenia, zero zmian... Jak urosły, tak im zostało...:mad:
Ps. Bo to też jakieś przekleństwo, że zawsze nam rośnie, to co i tak duże. A jak dziewczyna nie będzie miała nic przeciwko "przypadkowemu powiększeniu piersi" w trakcie brania tabletek, to dupa! nie urosną!
napisał/a:
arabic
2008-07-18 21:28
ok dzięki za informacje :)
napisał/a:
curly
2008-07-20 11:40
jestem w trakcie 6 opakowania yasmin. od poczatku brania mialam lekko powiekszone piersi, tak jak zwykle przed okresem mialam.
od jakiegos tygodnia piersi bolą mnie tak jak bolaly przez caly okres dojrzewania (i tak jak bolaly przed okresem) mimo, ze od poczatku brania tabletek nie bolaly mnie tak. pozatym mialam wrazenie ze urosly. i dzisiaj zmierzylam obwod i sie nie pomylilam, 2 cm w obwodzie. nie bardzo mi sei usmiecha to powiekszenie biustu :mad:
mam pytanie czy jest to mozliwe ze piersi dopiero po paru miesiacach sie "obudzily" od hormonow i zaczely rosnac? dodam ze w ciazy na pewno nie jestem wiec to nie ciaza jest powodem tego powiekszenia ;)
od jakiegos tygodnia piersi bolą mnie tak jak bolaly przez caly okres dojrzewania (i tak jak bolaly przed okresem) mimo, ze od poczatku brania tabletek nie bolaly mnie tak. pozatym mialam wrazenie ze urosly. i dzisiaj zmierzylam obwod i sie nie pomylilam, 2 cm w obwodzie. nie bardzo mi sei usmiecha to powiekszenie biustu :mad:
mam pytanie czy jest to mozliwe ze piersi dopiero po paru miesiacach sie "obudzily" od hormonow i zaczely rosnac? dodam ze w ciazy na pewno nie jestem wiec to nie ciaza jest powodem tego powiekszenia ;)
napisał/a:
Krutka
2008-07-20 12:04
To zależy od każdej osoby, mojej koleżance bardzo się powiększył, ale ona jest z tego faktu zadowolona, bo wcześniej miała bardzo małe piersi...zależy od osoby:)
napisał/a:
magwiz
2008-07-20 22:20
Ja barałam Yasminelle przez 6 miesięcy i mi się nie powiększył. Tyle, że bardziej bolał (gdzie normalnie tego problemu nie miałam)
napisał/a:
Hania9
2008-07-21 08:23
Curly to są właśnie hormony nigdy nic nie wiadomo!
Podobnie jak ze skutkami ubocznymi - jedna kobieta biorąca ich nie ma i nawet po latach nie występują, a inna (czytaj Hania) ma, i nie może sobie z nimi dać rady. Trzeba bardzo uważać!
Podobnie jak ze skutkami ubocznymi - jedna kobieta biorąca ich nie ma i nawet po latach nie występują, a inna (czytaj Hania) ma, i nie może sobie z nimi dać rady. Trzeba bardzo uważać!
napisał/a:
mrowaaa
2008-08-10 13:06
Ja biorę obecnie Yasmin, kiedyś stosowałam Cilest ale od stóp do głowy utopiłam sie po raz pierwszy w celulicie... Teraz moje piersi powiekszyły sie - na szczeście tylko one :D Waże dalej moje ukochane 48kg przy 171cm i jestem happy :p
Z tabletkami nigdy nic nie wiadomo tylko wtedy gdy są przepisane w ciemno bez badań oraz przez jakiegoś niedouczonego ginekologa. Mój za 2 razem trafił w dziesiątke ;)
Z tabletkami nigdy nic nie wiadomo tylko wtedy gdy są przepisane w ciemno bez badań oraz przez jakiegoś niedouczonego ginekologa. Mój za 2 razem trafił w dziesiątke ;)