ciąża na podczymaniu

napisał/a: paulina884 2008-05-13 14:36
cześć jestem w 33 tyg. ciąży od 20 tyg. biorę fenoterol
szukam mam które też brały lub biorą fenoterol i co o nim sądzą???
słyszałam że po odstawieniu poród jest w kilka dni???:confused:
napisał/a: Netinka 2008-05-15 11:29
witaj Paulinko.ja tez w ciazy bralam ten lek.Najpierw w 25 tygodniu z rozwarciem i skurczami trafilam na ginekologie i dostawalam kroplowki(OKROPNOSC)pozniej wyszlam do domu i bralam pol tabletki co 2 godziny a po 3 tygodniach kazali mi odstawic.i niby wszystko bylo ok az do 33 tygodnia i znow szpital i fenoterol i bralam tabletki ale mimo to trafialam na oddzial jeszcze dwa razy ze skurczami i dostawalam kroplowki.a w 37 tygodniu odeszly mi wody i juz musialam rodzic.Maly urodzil sie naturalnie wazyl 2900 i mial 55 cm.dostal 9 punktow w skali Agpar bo nie chcialo mu sie plakac.pozdrawiam a jak sie czujesz po tych tabletkach?Bralas kroplowki Fenoterol?
napisał/a: paulina884 2008-05-16 09:23
pierwsze dni na fenoterolu to było coś strasznego tak mnie trzęsło że nie mogłam z łóżka wstać w tej chwili nic mi nie jest po nim i czuje się świetnie biorę 12 połówek na dobę kroplówkę też miałam i czułam się dobrze po niej:)
napisał/a: ashka 2008-11-27 16:18
Też biorę fenoterol,staveran i no-spe narazie 3 dni, pierwszego dnia miałam straszne drgawki, teraz jest lepiej ale nadal pobolewa brzuch. Trzeba leżeć, tj najgorsze. Zapomniałam zapytać lekarza jak długo brać tą Nospe, przecież tego też nie można nadużywać, tak mi się wydaje.
napisał/a: Aniinka 2008-11-27 16:53
ashka napisal(a):Też biorę fenoterol,staveran i no-spe narazie 3 dni, pierwszego dnia miałam straszne drgawki, teraz jest lepiej ale nadal pobolewa brzuch. Trzeba leżeć, tj najgorsze. Zapomniałam zapytać lekarza jak długo brać tą Nospe, przecież tego też nie można nadużywać, tak mi się wydaje.


w ciąży nawet kilka miesięcy, dziecku nie szkodzi
napisał/a: ashka 2008-11-27 16:59
Dzięki Aninko. Przeraża mnie ta cała sytuacja.
napisał/a: Aniinka 2008-11-27 17:20
ashka napisal(a):Dzięki Aninko. Przeraża mnie ta cała sytuacja.


będzie dobrze):) trzymam kciuki
napisał/a: aniap1 2008-11-30 19:18
Dziewczyny nie przejmujcie się że bierzecie leki Anika ma racje dzidzi nie szkodzi a ważne ze są leki które pozwalają na zostanie dzidzi jak najdłużej w brzuszku , bo tam jej najlepiej . Odpoczywajcie :)
napisał/a: dariapala 2008-12-01 09:37
Witam
Ja tez brałam fenoterol i leżałam plackiem od 5 miesiąca brałam 4 całe tabletki na dobe. Też się strasznie bałam że zaszkodzę tymi lekami dziecku ale nie martwcie się mój maluch urodził się zdrowiuteńki 4 dni po odstawieniu leków dostał 10punkcików. Teraz ma już 2 miesiące i rozwija się prawidłowo i nic mu nie dolega. Więc dbajcie o siebie leżcie jeżeli musicie bo to dla dobra waszych maleństw a wszystko bedzie dobrze. Powodzenia dziewczyny :)
napisał/a: ashka 2008-12-01 21:43
To super, bardzo budujące są wasze słowa. Daria a leżałaś cały czas, czy wychodziłaś z łóżka np żeby zrobić sobie coś do jedzenia,wziąć prysznic?i czy można trochę posiedzieć, bo mnie z leżenia bardzo bolą plecy.
napisał/a: dariapala 2008-12-02 12:29
Przez 3 miesiące chodziłam po domu gotowałam po malutku, prałam, prasowałam na siedząco ale dużo odpoczywałam i siedziałam normalnie czasami tak pół leżąc pół siedząc. Czasami nawet do sklepu się wybrałam tak z nóżki na nóżkę. Ale przez ostatni miesiąc leżałam niestety już plackiem i nic mi wolno nie było :( tylko do ubikacji i pod prysznic bo zaczęło się robić rozwarcie i chcieliśmy jak najdłużej utrzymać malucha w brzuchu więc leżałam. Pranie prała i prasowała mama z teściową tak samo z obiadami. Ale się udało i Matuś urodził sie wprawdzie przed terminem ale w 38tyg. Wiec ashka nie daj się za bardzo zwariować dużo odpoczywaj śpij i rób to na co pozwala ci twój organizm no i słuchaj lekarza. Zobaczysz będzie dobrze :)
napisał/a: ewcia273 2008-12-02 14:33
ja w pierwszej ciąży nie słuchałam mojego lekarza i niestety skończyło się na patologi ciąży - nie radzę lepiej poleżeć trochę poprosić mamy o pomoc a spokojnie donosić dziecko
wszystko będzie dobrze trzeba tylko na siebie uważać:)