Odchudzanie i siłownia

napisał/a: justices 2008-03-08 20:54
WItajcie. Od miesiąca chodzę na siłownię, 3 razy w tygodniu, trenuje intensywnie, czasami 45 min na orbitreku a potem siłowe, ostatnio godzina na orbitreku itp. Staram się jadać gotowane, w miarę pilnuję co jem (chociaż pojawiają się grzeszki, niestety). Problem polega na tym, że ani grama nie schudłam, ani centymetra nie ubyło. Co robię nie tak? Poradźcie, jeśli macie skuteczne sposoby walki z nadwagą, ja należę do tych opornych. Pozdrawiam serdecznie.
napisał/a: janet9 2008-03-08 21:07
ja od kilku lat chodzę na siłownie i też sie tym zamartwiałam dopóki trener nie powiedział że tłuszcz zamienia się w mięśnie i kazał mi centymetrem sie mierzyc i faktycznie widac różnice. ale nie martw sie, waga też niedługo pójdzie w dół
napisał/a: dudek2 2008-03-09 10:16
Ja jak zaczęłam chodzić na siłownię, to przybrałam na wadze 2 kg, bo mieśnie sie wzmocniły, stały się bardziej twarde i cięższe.
napisał/a: Tikitaki 2008-03-28 01:33
Od miesiąca, miesiąc to stanowczo za krótko by ujrzeć mocno widoczne rezultaty. Ja po 3 latach dopiero dopiąłem swego ;P Ale ja facet i nie chodziło tylko o zrzucenie 2 kilo ;). Ale powiem że lepszy jest basen i fitness w basenie niż siłownia. Oczywiście nie rezygnuj z niej. pamiętaj tylko by nie wyrobić sobie mocnych mieści jako facet nie chciął bym mieć umieśnionej w nadmiarze dziewczyyn bo to brzydko wygląda.
napisał/a: justices 2008-03-29 01:06
Wiem, że cierpliwość popłaca. Czasem jednak jej brak. Ale w końcu zaczęłam brać specyfiki wspomagające i powolutku widać efekty. Staram się nie wyrabiać mięśni, na siłowni postawiłam głównie na fitness i troche siłowych. Zobaczymy. Idzie ciepło więc "przeproszę" się z rowerem i basen też dopiszę do harmonogramu. :)
napisał/a: Tikitaki 2008-03-29 02:03
Specyfiki???
herbatki - powodują raka.
Odzywki - nie dla ciebie ty ich nie potrzebujesz od tego sie też tyje.
srodki wspomagające odchudzanie - wyniszczają organizm usuwając z niego wszystko to co dobre dla nas...
i wiele wiele innych

Proponuje jesc owoce mieso wazywa... Odłożyć chipsy zastapic je jabłkowymi...
Pamitaj jednak by nie rezygnowac cąłkowicie ze słodkiego a po jego zjedzeniu umyć zęby... Procz tego ze wyrobisz sobie nawyk mycia zębów to odechce ci sie jesć słodkie po umyciu...
Dlaczego nie rezygnować pamietaj że jezeli nagle przestnaiesz jesc pierdy to nagle cie taka ochota weźmie że zjesz cąły supermarket...
napisał/a: dudek2 2008-03-29 07:33
Tikitaki ma rację: jeść należy nawet to, co w trakcie odchudzania uchodzi za "grzeszne". Kiedy całkowicie zrezygnuje się z jedzenia, na które ma się ochotę i będzie się tę ochotę oszukiwać, tłamsic, zduszać w sobie, to w końcu organizm nie wytrzyma i potrzeba zjedzenia tego odżyje gwałtownie i z podwójną siłą, a wtedy rzeczywiscie rzucisz sie na ogromne ilości tego, czego sobie zabraniałaś. Dlatego warto pozwalać sobie w czasie odchudzania na jedzenie wszystkiego, lecz w rozsądnych ilościach :)
napisał/a: janet9 2008-03-29 21:15
"Tikitaki herbatki - powodują raka."


??? pierwsze słysze :eek:, z tego co wiem to herbatki "rozleniwiają" jelita.
napisał/a: Tikitaki 2008-03-29 21:19
Mówię o herbatkach odchudzających Nie mylimy jej z zieloną czy czarną!!

Ps słodzik też wcale nie odchudza bo wzbudza apetyt :D
napisał/a: justices 2008-04-04 19:53
Środki wspomagające biorę owszem, polecone przez profesjonalnych trenerów więc im ufam. Ostatnio kupiłam czerwoną herbatke ale smak nie jest za rewelacyjny więc sporadycznie popijam. Swego czasu piłam senes ale to zioła na przeczyszczenie więc za długo też nie można. Póki co dołączam dietę, ruch i czekam na rezultaty. Co do słodyczy? Nigdy nie byłam ich fanką więc ich nie jedzenie nie jest wyrzeczeniem. Pilnuje się ale jak każdy miewam zachciewajki. :D
napisał/a: janet9 2008-04-04 21:32
Tikitaki napisal(a):Mówię o herbatkach odchudzających Nie mylimy jej z zieloną czy czarną!!

Ps słodzik też wcale nie odchudza bo wzbudza apetyt :D


hehe a potwierdzone jest to przez lekarzy? szukałam w necie i nigdzie, nigdzie nie pisze o tym że herbatki odchudzające powodują raka
napisał/a: justices 2008-04-05 09:14
Szczerze mówiąc, też pierwsze słysze. Myślę, że mówi to skrajny przeciwnik "wspomagaczy".