Kompleks, który niszczy życie

napisał/a: Anka6 2014-08-26 20:20
Mam kompleks na tle swojego wyglądu. Ogólnie, nie jestem w stanie wyszczególnić poszczególnych elementów. Czuję się po prostu nieatrakcyjna, nie warta uwagi. Już dawno się z tym pogodziłam. Problem w tym, że w ten sposób pracuję w miejscu którego nie lubię, nie mam ciekawych znajomych, po prostu nie układa mi się w życiu. Czy to już problem dla psychologa?
aniwey
napisał/a: aniwey 2014-08-27 11:35
Skąd ja to znam, mam to samo. Tylko że ja pracę rzuciłam i jak na razie szukam kolejnej. Niby wiem, że wszystko jest ok, że nie powinnam się zamartwiać, ale wmawiam sobie kompleksy, to, że życie nie ma sensu i w to wierzę.
stazzja
napisał/a: stazzja 2014-08-27 11:38
Zupełnie nie można tak robić! Macie jedno życie i wykorzystajcie je jak najlepiej. Lepiej chociaż przez jeden dzień być tygrysem niż całe życie kotkiem! Szkoda tracić czasu, najlepiej od dziś zacząć trening podświadomości albo do psychologa – nie wierzcie w żadne swoje kompleksy. Stratą czasu jest ich kultywowanie.
napisał/a: werc 2014-08-27 17:06
chyba za serio bierzecie sobie życie do serca. Nie trzeba patrzeć na siebie tak surowo. Żyje się tylko raz i nie powinno się tracić czasu na patrzenie w lustro i płakanie. Jeśli ci jest źle w ciele to je zmień !
Juuuuna
napisał/a: Juuuuna 2014-08-28 10:26
Niestety własną psychikę jest bardzo ciężko zmienić, to jakie mamy tendencje i zachowanie jest często bardzo ważną częścią nas samych. Psycholog czasem może pomóc czasem nie, tak jak już wspominałem łatwo powiedzieć idź zmień się, idź zrób coś ze sobą, ale co taka osoba może zrobić. Osobiście ja mogę jedynie nakierować na stronę, która myślę że mogłaby tobie pomóc, poszukaj sobie w internecie coś w stylu kodatrakcyjnosci.pl , takie szkolenia robią się coraz bardziej popularne, wiele osób ma z tym problem, więc nie jesteś sama.
napisał/a: werc 2014-08-29 11:25
w skrajnych przypadkach jakakolwiek forma ratunku jest zalecana. Jeśli ktoś naprawdę ma problemy a nawet wstręt przed samym sobą to kursy będą bardzo pomoce w pierwszej fazie wychodzenia z nich. Nad resztą trzeba pracować samemu
napisał/a: senta 2014-08-29 20:26
Myślę, że jeśli kompleksy są przyczyną Twoich problemów w codziennym życiu, to bezwzględnie kwalifikujesz się do psychologa.
napisał/a: HotChocolate 2014-09-01 11:10
myślę że musisz szukać pomocy, wiem jak kompleksy potrafią zatruć życie. Niestety nie jest łatwo znaleźć dobrego psychologa, kiedyś miałam problemy i poszłam do jednego, ale zupełnie zbagatelizował wszystko i zalecił mi jakieś ćwiczenia oddechowe :/ ale może Ty będziesz mieć więcej szczęścia.
stazzja
napisał/a: stazzja 2014-09-01 12:03
Tak, znalezienie odpowiedniego psychloga to nie lada sztuka. Mój mnie najzwyczajniej w świecie olał i nie przyszedł na spotkanie... Warto sprawdzić w rankingach w internecie, np. na znanym lekarzu, popytać wśród znajomych.