Konkurs "Nierozłączne"

Redakcja
napisał/a: Redakcja 2014-02-06 12:08
Wygraj ekskluzywne warsztaty makijażu dla siebie i Twojej najlepszej przyjaciółki

[CENTER]
[/CENTER]
[CENTER]fot. Fotolia
[/CENTER]

Napisz na naszym forum:

[CENTER]Dlaczego Ty i Twoja przyjaciółka jesteście nierozłączne!
[/CENTER]

[CENTER] 5 najciekawszych odpowiedzi nagrodzimy![/CENTER]
[CENTER]
[/CENTER]

5 laureatek będzie miało możliwość wybrać się, wraz z opisaną w zgłoszeniu przyjaciółką na:

[CENTER]Wyjątkowe warsztaty makijażu, organizowane specjalnie dla Polki.pl przez perfumerie Douglas.
[/CENTER]


Profesjonalni wizażyści zdradzą Wam tajniki makijażu i nauczą robić idealny make-up na dowolną okazję. To wszystko w ekskluzywnej oprawie, z dobra muzyką i przekąskami. Na wszystkie uczestniczki warsztatów będą także czekały upominki od perfumerii Douglas.

[CENTER]Zawalczcie o doskonałe popołudnie w towarzystwie przyjaciółki i profesjonalistów!
[/CENTER]


Zapoznaj się z regulaminem konkursu.

Warsztaty odbędą się 20 marca, w Warszawie.

Konkurs będzie trwał w dniach od 17.02.2014 do 02.03.2014 r.
napisał/a: Anete 2014-02-17 17:50
Magda Kędzierska i ja jesteśmy nie złączne, ponieważ jesteśmy tak samo szalone i zwariowane. I choć nie mamy tego samego nazwiska to uwielbiamy spędzać ze sobą czas, bo czujemy się w swoim towarzystwie lepiej niż z samym sobą.
napisał/a: smerfik1702 2014-02-17 20:22
Ponieważ jest najlepszą osobą na świecie,
Zawsze mnie wysłucha,
Szepnie coś miłego do ucha.
Rozumie mnie ,gdy jest mi źle.
Pociesza gdy jestem smutna,
Nie jest dla mnie okrutna.
Z Nią zawsze świetnie się bawie,
Zapominam o smutnej sprawie,
Jest prawdziwym moim przyjacielem,
Odkąd Cię poznałam to już wiedziałam,że zaprzyjażnimy się.
W moim sercu zawsze będziesz gościć,
Nawet gdy będe się na ciebie złościć.
Dziękuje Ci za to, że przy mnie jesteś,
Kocham Cię bardzo i zawsze tak będzie.
to dla ciebie Kochana jesteś wspaniała ,niepowtarzalna i wielka... życze wszystkim by znaleźli taką przyjaciółkę jak ona..... :* :* :*
napisał/a: 19790411 2014-02-18 11:16
"Kochanie, kupiłem bilety do kina" - wchodząc do domu, mąż rzucił, po czym szybko dodał - "Oczywiście cztery, rozmawiałem z Rafałem - mają czas". Tak zwykle wyglądają nasze wyjścia, jeśli mąż chce mnie zaprosić gdzieś, zrobić niespodziankę - dzwoni do męża Moniki, bo wie, że jeśli on tego nie zrobi, to ja się tym zajmę.
Odkąd poznałyśmy się (w pracy) spędzamy ze sobą dużo czasu, wspieramy się, rozmawiamy, jesteśmy doskonale zorientowane, co u której się dzieje.
Nasi mężowie mogliby z tym walczyć, ale po co? Łatwiej było im się dogadać między sobą i teraz, kiedy my plotkujemy, oni też znajdują wspólne tematy o samochodach, komputerach itp., a nasze dziewczyny, obie 8-latki powoli stają się najlepszymi przyjaciółkami. I coraz częściej to córki są inicjatorkami tych naszych rodzinnych spotkań :)
napisał/a: lula84 2014-02-18 12:47
Jesteśmy nierozłączne bo świetnie się uzupełniamy! Potrafimy gadać godzinami, wymieniać się kosmetykami, radzić sobie nawzajem, słuchać, przeżywać wspólnie troski i radości, bo jesteśmy tak różne a zarazem tak sobie bliskie, bo patrzymy w tę samą stronę, bo mamy podobne poczucie humoru i obie kochamy piec babeczki i ciasta! Bo nie przeszkadza nam nasze towarzystwo, tolerujemy swoje słabości i swooje mocne strony, bo obie jesteśmy kobietami i kiedy chce nam się płakać to płaczemy, bo obie zdajemy sobie sprawę,że jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas jest kruchy na swój znany sposób:))))
napisał/a: skibuszka 2014-02-19 08:40
Moją najlepszą przyjaciółką jest moja siostra. Dlaczego? Znamy się lepiej niż własną kieszeń, lubimy to samo i śmiejemy się z tych samych rzeczy. Mamy podobny gust i porozumiewamy się bez słów. To istne braterstwo dusz. Nie wspomnę już o tym, że połączył nas ten sam brzuch mamy, możnaby powiedzieć, że jesteśmy połączone jedną pępowiną, która sprawia, że zawsze będziemy dla siebie najważniejsze. Emilce przyda się wyjazd na takie warsztaty. Trochę odpocznie, a przy okazji zdobędzie mega fajne umiejętności
Nemesis_Nave
napisał/a: Nemesis_Nave 2014-02-19 10:53
Dlaczego jesteśmy z Paulą nierozłączne? Właśnie dlatego, że umiemy bez siebie żyć. Obu nam zależy na niezależności. Jesteśmy osobami które podążają własnymi ścieżkami. Zazwyczaj spędzamy czas razem, gdy robimy coś zupełnie nietypowego - wyjazd stopem na Ukrainę, skok ze spadochronem, nauka nurkowania? Nie ma problemu. Prześcigamy się w szalonych pomysłach, a równocześnie dzięki temu rozwijamy. W naszej przyjaźni nie ma stagnacji. Owszem, w gorsze dni mogę na niej polegać i wiem, że da się wyciągnąć na obejrzenie filmu albo rundkę po sklepach, gdy nie mam ochoty na nic "ekstremalnego", ale zazwyczaj motywuje mnie do działania. Nie musimy spędzać ze sobą każdej wolnej chwili, by nasza relacja ciągle się rozwijała, a jednocześnie nie wyobrażam sobie by kiedykolwiek mogło zabraknąć naszych szalonych wypadów.
napisał/a: paulis6 2014-02-19 14:57
Ja i moja przyjaciółka ASIA jesteśmy nie rozłączne. Dlaczego?
Poznałyśmy się w pracy - na planie reklamowym imprezki.
Od samego początki dobrze się razem bawiłyśmy :)
Potem kilka wspólnych spotkań, a DZIŚ?
Razem wynajmujemy mieszkanko studenckie :)
Jesteśmy jak siostry, ba! Z siostrami nie mam tylu wspólnych cech co z nią! :)
napisał/a: UnusualSoul6 2014-02-19 18:07
Krótko o nas...

Wraz z przyjaciółką mkniemy przez świat jak burza. Pokonałyśmy tyle ważnych kroków zarówno w naszej edukacyjnej karierze jak i w życiu osobistym. Za nami olimpiada, matura a teraz brniemy przez ciężkie studia. Zawsze staramy się być na szczycie. Wkładamy we wszystko wiele pracy - bo jesteśmy ponoć kobietami sukcesu. Dbamy również o wygląd tyle, że ja bardziej pod względem kosmetyki i makijażu a przyjaciółka pod kątem modowym. Uzupełniamy się, ale też oddziałujemy na siebie - zarażamy się wzajemnymi pasjami.

Dlaczego nierozłączne?

1. Z pewnością przez to samo podejście do otaczającego świata. Mamy te same zainteresowania, priorytety, gusta i cele.
2. Zdarzają się sytuacje kiedy w tym samym momencie wypowiadamy to samo słowo czy zdanie - co z pewnością jest oznaką tego, że jesteśmy bratnimi duszami.
3. Jedna drugą napędza do działania co sprawia, że bez siebie nie jesteśmy w stanie funkcjonować. Wiemy, że razem zdobędziemy świat albo utkniemy w miejscu.
4. Do tego dwie artystyczne dusze. Jesteśmy znane z kreatywności i tysiąca nowych pomysłów w każdej sytuacji. Lubimy zaskakiwać i wyróżniać się z tłumu.
5. Ponadto, nawet nasze drugie połówki poznałyśmy w tym samym czasie i miejscu i jesteśmy w szczęśliwych związkach od 5 lat!

[CENTER][/CENTER]

Niby dwie dusze, dwa różne lica,
Jednakże bardzo podobne mają oblicza.
Pną się do góry, na przekór świata przeszkodom,
Są jak siostry - obydwie wzajemnie nie zawiodą!
Pełne pasji, jedna z kosmetycznym upodobaniem,
Druga modową ogromną ma manię!
Wspierają się wzajemnie, motywują do działania
Generują razem siłę nie do okiełznania.
Dziś, jutro i zawsze! Bo w tym duecie wielka siła!
Asia i Marlena - dwójka jaka Wam się nigdy nie śniła!
napisał/a: jjoana 2014-02-20 08:50
Witam ,
Ja z moją przyjaciółką wyznajemy zasadę " Przyjaźń nie polega na tym ,żeby być nierozłącznym, ale aby ta rozłąka nic nie zmieniła" i to stwierdzenie określa naszą przyjźń.Porostu my to jedna dusza w dwóch ciałach :).
napisał/a: supamolly 2014-02-20 11:00
[CENTER]Asia i Andzia ! [/CENTER]



dwie czarownice, całkiem różne od siebie a jednak nierozłączne.
1) Poznałyśmy się w pracy, Andzia była moją szefową. Obie zostawiłyśmy tą prace by pracować za granicą, znów razem w jednej firmie.
2) Jesteśmy sąsiadkami, praktycznie codziennie któraś wpada 'na kawę'.
3) Na wszystkie imprezy chodzimy razem. Najsłynniejsze są nasze zloty czarownic, kiedy to spotykamy się u jednej w domu, zapraszamy znajome i razem coś pichcimy, popijając drinka i plotkując o wszystkim. Gdy jedzenie jest już gotowe oglądamy ulubiony serial.
4) Nasi faceci także są nierozłączni - dwaj informatycy w jednym bloku. Też się często spotykamy razem. Razem planujemy różne wypady, np. na wakacje, Święta.
5) Zawsze potrafimy się wysłuchać i doradzić. Wesprzeć dobrym słowem. Po prostu jak rodzina. Ostatnio stwierdziłyśmy, że ta przyjaźń co jest między nami jest już na całe życie.
6) Przyjaciółki czasem kupują sobie coś co ich łączy, my kupujemy sobie magnesy na lodówkę z każdej wyprawy gdzie nie mogłyśmy pojechać razem.
7) Jesteśmy wobec siebie do bólu szczere.
8) w przyszłości zmieniając miejsce zamieszkania, na pewno będę się kierować odległością od mojej Czarownicy. Albo w ogóle zamieszkamy razem w jakimś bliźniaczym domu. Już mieliśmy taki pomysł, żeby zrobić sobie dziurę w suficie i wstawić po prostu schody, ale niestety nie możemy tego zrobić.

NIE MA LEPSZEJ PRZYJACIÓŁKI !
biedronko
napisał/a: biedronko 2014-02-22 17:43
Poznałyśmy się z Marleną 5 lat temu studiując na tej samej uczelni. Niestety wyprowadziłam się do innego miasta i kontakt nam się urwał. Ale rok temu kiedy się spotkałyśmy. Miałyśmy sobie tyyyle do opowiedzenia. Marlena zamieszkała w tym samym mieście co ja, co więcej - bardzo blisko mnie :) od tego spotkania jesteśmy nierozłączne. Staramy się spędzać ze sobą jak najwięcej czasu. Mam w niej najlepsze wsparcie jakie kiedykolwiek dane mi było otrzymać od drugiego człowieka. Jest ze mną kiedy płaczę i kiedy mam świetny humor. Nasza przyjaźń jest tym bardziej silna, ponieważ kiedy u mnie się nie układa - u Marleny również, a kiedy jest dobrze - tak samo i u Marleny. Nie potrafimy tego zjawiska wyjaśnić. Ale najważniejsze jest to, ze RAZEM wszystko przeżywamy. Nigdy nie pozwolę aby stała jej się krzywda. Tak jak matka kocha swoje dzieci, tak jak kocham moją przyjaciółkę i będę się o nią troszczyć i wspierać i wiem, że mogę liczyć na to samo z jej strony.
RAZEM jesteśmy w stanie przetrwać wszystko !
Jestem bardzo szczęśliwa, że się odnalazłyśmy.