Konkurs „Różyczka”

Redakcja
napisał/a: Redakcja 2010-03-08 17:09
Konkurs rozwiązany

Laureatami zostają:
1. freakqueen
2. kiryczuczek
3. kropelka551
4. nargis
5. moniau
6. Hellen
7. marzena2210
8. merkana
9. pplatyna
10. OlkaG87

Serdeczne Gratulacje!!!

Mamy dla Was 10 pięknie wydanych albumów z filmu „Różyczka”, w których będziecie mogli przechowywać zdjęcia z najpiękniejszych dla Was chwil.



Zadanie konkursowe:
W filmie „Różyczka” obserwujemy związek głównego bohatera, pisarza (Andrzej Seweryn) z dużo młodszą od siebie kobietą (Magdalena Boczarska). Napisz nam, jakie są zalety a jaki wady ze związku ze starszym mężczyzną. Najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy albumami
Ineluki
napisał/a: Ineluki 2010-03-08 17:53
Ja uważam że takie same jak i z młodszym czy w tym samym wieku. Facet to facet, choć jestem przeciwna stereotypowemu patrzeniu na świat to jednak i my kobiety o mężczyźni w większości mają te same wady i zalety. Ale sztuką jest nauczyć się je akceptować a tego można dokonać bez względu na wiek, siłą miłości.
napisał/a: jaga12Xj1 2010-03-08 19:36
mi się się wydaje że jest za duża różnica wiekowa i różnić mogą się charakterem ona chce się bawić a on chce spokoju
iwa643
napisał/a: iwa643 2010-03-08 20:21
Związek partnerów, których dzieli duża różnica wieku nie stanowi już tabu.Jest to bardzo popularne wśród gwiazd showbiznesu jak i wśród normalnych szarych ludzi .
W pierwszych latach związku moze być wspaniale .Starszy mądry dobrze usytuowany Pan będzie uczył i pokazywał świat niedoświadczonej panience.
Potem mogą zacząć się schody młodszy chce się bawić szaleć ,starszy woli posiedzieć w ciszy lub porozmawiać .Ale różnie bywa .Ostatecznie każdy zakochany człowiek wie, że tak naprawdę: "All you need is love".
jogusia
napisał/a: jogusia 2010-03-08 21:20
Wady: jest na pewno mniej sprawny
Zalety: jest wierniejszy :), bardziej oddany, romantyczny(zależy od charakteru), bardziej doświadczony życiowo,wie czego chce i bardziej zorganizowany i uporządkowany :) powiem szczerze, że nieraz oddając się namyśleniom jakby to było ze starszym mężczyznom marzę tak sobie :P w filmach bardzo fajnie to wygląda aż się chce być w skórze danej aktorki :)
tanika
napisał/a: tanika 2010-03-09 12:24
Każdy szczęśliwy i udany związek bazuje się,przedewszystkim, na miłości!Każdy ma swoje wady i,również,zalety,nad każdym związkim trzeba pracować i pielęgnować uczucia.Jeśli chodzi o związek ze starszym męszczyzną,to reguły są te same,jedyne co wyróżnia taki związek jest barjera wiekowa,partner jest bardziej dojżały,co wiąże się z większa odpowiedzialnością weług partnerki.W takim związku można poczuć się księżniczką - rozpieszczaną,pielęgnowaną i ubóstwianą!Partner stara się rekompensować "starszy wiek" spęłniając wszystkie "zachcianki",podaje wszystko na "złotej tacy".Natomiast częstą przypadłością takiego związku jest,także,zazdrość, i to ponad miare,wręcz chorobliwa - czasami bezpodstawne podejżenia i ciągłe dociekania stają się wielkim ciężarem takiego zwiazku,a wręcz go niszczą!
napisał/a: pplatyna 2010-03-09 13:34
Różnica wieku w związku- odwieczne pytanie, które zadaje sobie wiele ludzi. Czy duza różnica wieku nie bedzie przeszkadzać w budowaniu relacji, czy gdy zniknie faza zauroczenia zwiazek ma szanse na przetrwanie?

Ile par pewnie tyle odpowiedzi.

Oto moje zdanie:
spójrzmy na pary, w których to facet jest starszy. Od zawsze kobiety wolą starszych i te zwiazki maja wiekszą szanse by przetrwać. Kobiety dojrzewaja szybciej ma to w tej sytuacji spore znaczenie. Starszy partner jest juz na tym samym poziomie dojrzałosci psychicznej co kobieta. Mysli o ustatkowaniu sie, zazwyczaj ma prace co kobieta odbiera ze zapewni jej dobrą przyszłosć i bezpieczeństwo. Oto kilka przykładów par w których mezczyzna jest duzo starszy od partnerki: Roman Polański i Francuzka Emmanuelle Seigner, Harrison Ford i Calista Flockhart, Edward James Olmos i Lymari Nadal.


Wiadomo iz dorosli partnerzy których rozwój emocjonalny i intelektualny zaczyna stawać na tym samym poziomie, wiedzą, czego chcą od życia, przezyli juz swoje i maja na swoim koncie mase doswiadczeń różnica wieku nie odegra wiekszego znaczenia w budowaniu wspólnej przyszłosci...

Nie należy zapominać, iz nikt do końca nie zrozumie dlaczego ludzie dobieraja sie tak a nie inaczej w pary. Bo nigdy nie wiadomo kogo trafi strzała amora czy to bedzie osoba starsza czy młodsza. Potęga jaką jest miłosć potrafi nie raz zaskoczyć. Ważne żeby kochać i być kochanym a to ile kto ma lat nie bedzie miało znaczenia.
Bo co ma byc to bedzie i nikt i nic tego nie zmieni.
merkana
napisał/a: merkana 2010-03-09 14:27
Starszy mężczyzna i młodsza kobieta. Jakie są wady takiego związku? Dokładnie takie same, jak w przypadku innych, związków określanych mianem "normalnych", z których nikt nie kpi za plecami. W obu przypadkach mężczyzna może być zbójem, który wchodzi do salonu w butach, czy nie opuszcza deski sedesowej. Uważam więc, że wiek nie ma tu nic do rzeczy. Owszem, zdarza się, że starszy partner potrzebuje więcej ciszy, a młoda kobieta woli zamiast siedzieć przy kominku, ścigać się z koleżankami w uwodzeniu mężczyzn, ale STOP. Nikt nie powiedział, że miłość to łatwe uczucie- tak, jak praca, czy nauka, nienawiść, czy przyjaźń, wymaga poświęceń. Jeśli kochasz, jesteś w stanie znosić romantyczne wieczory z pledem na plecach, jeśli kochasz, pokochasz z czasem jego narzekanie na pogodę, łamanie w kościach, zwyczaj przypinania dziwnej broszki do mankietu. Pojawiają się jedynie "wady" z zewnątrz- kpiny znajomych, czy nawet przyjaciół, sądy, że to nie miłość, a chciwość. Ale któż by przejmował się opinią innych, być może nieznających miłości zazdrośników?
Zalet jest o wiele więcej. Pozornie wydawać by się mogło, że odmienne patrzenie na świat, to coś negatywnego. Jednak starszy, dojrzalszy partner, doskonale wie, jak może skończyć się kąpiel w niestrzeżonym zbiorniku wodnym, kiedy młoda trzpiotka chce wykonać szalony i popisowy skok do wody. Woda- często w wielkim kuble, dzięki NIEMU ostudza zapał młodej kobiety. Otwiera jej oczy. Uczy, że czasami trzeba poczekać. Trzyma za rękę, kiedy ambicje znów przerosły jego młodą miłość i nie poradziła sobie ze światem. Pokazuje jej, że życie nie jest łatwe, ale on potrafi poprowadzić ją za rękę. Stworzyć grunt pod coś trwałego. Wiedząc czego chce i chcąc (np. naszego szczęścia), jeśli kocha, to stale, romantycznie, po kres.
Często związek ze starszym mężczyzną jest wyborem lepszym (a nawet fenomenalnym), niż kochanie kogoś w naszym wieku, pozornie szalonego i żądnego przygód, jak my. Szkoda tylko, że kiedy jedno z młodzików tonie, drugie zamiast mu pomóc, idzie na dno razem za nim.
napisał/a: ~OlkaG87 2010-03-09 14:39
Miłość nie liczy lat... To prawda, czy wytarty frazes?...
Przykładów związków młodych kobiet ze znacznie starszymi mężczyznami jest wiele, czy to wśród gwiazd, czy to obok nas, pośród znajomych, sąsiadów. 5 czy nawet 10 lat różnicy pomiędzy partnerami, to jeszcze granica "dopuszczalna" przez opinię publiczną, ale 20, a czasem nawet 40 (!) to już jest różnica wzbudzająca szok, zgorszenie, a nawet wywołująca skandal...
Wady takiego związku niewątpliwie nasuwają się szybciej i bardziej rzucają się w oczy. Można tu wymienić z pewnością:
- mniejszą sprawność partnera,
- bardziej konserwatywne poglądy w wielu dziedzinach życia,
- odmienne upodobania dotyczące spędzania wolnego czasu (Dużo starszy mężczyzna zwykle jest domatorem, co może przeszkadzać młodej kobiecie lubiącej np. poszaleć w dyskotece...),
- konieczność opiekowania się partnerem, który może chorować częściej niż młoda partnerka,
- ewentualna niemożność posiadania dzieci,
- często bezskuteczne próby "przekonania" bliskich do nowego członka rodziny (Dla rodziców może być szokiem posiadanie zięcia w ich wieku...)
- zazdrość mężczyzny względem dużo młodszej partnerki...
Jednak, nie bądźmy pesymistkami, taki związek ma także zalety! I to takie, które naprawdę mogą przyćmiewać jego wady:
- poczucie bezpieczeństwa, opiekuńczość, stałość - to otrzymuje kobieta od znacznie starszego mężczyzny,
- poważne podejście do życia,
- konkretne, sprecyzowane plany na przyszłość,
- korzystanie z dużego, życiowego doświadczenia partnera,
- życiowa stabilizacja,
- opanowanie i spokojne podejście do codziennych problemów,
- posiadanie rodziny, zamiast imprezowania.
Oczywiście są to tylko przykłady, bo każdy człowiek jest inny i...każda miłość jest inna!:) Ja jednak wierzę w zdanie, które przytoczyłam na początku - miłość nie liczy lat!:)
napisał/a: marzena2210 2010-03-09 15:59
Zaletą związania się ze starszym mężczyzną jest na pewno to, że jest już bardziej doświadczony życiowo, może nam pomóc w problemach, kłopotach których my młodsze kobiety nie umiemy rozwiązać.Jest bardziej doświadczony seksualnie i nie jedną kobietę może czegoś nauczyć.
Mówi się, że mężczyźni dłużej dorastają i to jest moim zdaniem poniekąd prawda, więc wybranie tego starszego z tego względu jest lepsze, bo powinien być już dostateczniejszy i ułożony.Na pewno dużo bezpieczniej czujemy się ze starszym mężczyzną niż z młodszym, a to wielki plus.
Co do wad to taki facet zazwyczaj jest już po przejściach;miał żonę, dzieci lub nie udane związki i ma wobec nich pewne zobowiązania, np.płacenie alimentów.
Znam jeden przypadek,kiedy dziewczyna 18 lat zakochała się w 35 letnim mężczyźnie, który choć sporo starszy był przystojny i młodo wyglądał a po paru latach czar prysł i ona chcąca się jeszcze bawić 30-latka wstydziła się pokazywać z podstarzałym prawie 50-latkiem, który wyglądał jak jej ojciec.
Ale miłość nie liczy lat i nie powinno patrzeć się na wiek tylko na uczucie,przecież poznając kogoś nie pytamy od razu o wiek, a miłość przychodzi znienacka i nie pyta "Mogę wejść?":)
napisał/a: nagietkaa 2010-03-09 16:13
Osobiscie mam dosc mieszane uczucia zwiazane z owa tematyka konkursu.....

Wszystko ma swoje plusy jak i minusy. I tak tez jest w przypadku zwiazku ze starszym mezczyzna. Z jednej strony jestem w stanie podziwiac te wszystkie kobiety, dziewczyny godzace sie na zwiazek z o wiele starszym od siebie facetem, ale oprocz tego podziwu, ktory oczywiscie z jednej strony mi sie nasuwa, pojawia sie takze zdziwienie......

Niestety żyjemy w kraju w ktorym to wszystko co dziwne i odmienne wzbudza w nas wiele kontrowersji i wzburzenia. Moze w moim przypadku nie jest to tak dobitne, ale przyznaje sie, ze na dzien dzisiejszy nie bylabym w stanie byc w zwiazku ze kims kto jest ode mnie starszy o kilkanascie / kilkadziesiat lat.....

Żylabym w wielkiej obawie o mnie, o moja rodzine, mego faceta.....Balabym sie, ze przyjdzie kiedys taki dzien w ktorym to usiadziemy oboje przy stole i stwierdzimy, ze to jednak nie to, ze to ta wielka roznica wieku spowodowala, ze nie jest juz tak pieknie jak bylo na poczatku.

Odmienne poglady na zycie, brak zainteresowan, zupelnie inny tryb zycia, wszystko to zostalo na poczatku zasloniete namietnoscia, ktora teraz przygasla i otworzyla nam oczy na cale nasze realne zycie we dwoje. Zycie, ktore pomimo swych dobrych chwil nie pozwala na wspolne bycie razem. Osobiscie jestem zdania, ze mezczyzna w zwiazku powinien byc starszy od kobiety o pare lat, ale raczej nie o kilkanascie / kilkadziesiat.

Powinnismy szukac sobie takich polowek pomaranczy, ktore przede wszystkim sa z naszego pokolenia, ktore wychowywaly sie w tych samych czasach co my, ktore nas zrozumieja, ktore beda z nami kroczyc godnie przez zycie. Wspolne pasje, zamilowania, milosc, przyjazn, romantyzm fruwajacy w powietrzu.

Owszem wszystko to potrafi z pewnoscia dac tez mezczyzna w sile wielu, ale czy potrafi dac to zrozumienie i poszanowanie dla nas, mlodszego pokolenia kochajacego zycie juz troszke inaczej??? Otoz to!!!!!

Trzeba w koncu zdac sobie sprawe, ze starsze pokolenie bylo wychowywane w innych czasach niz np. teraz. Nasz swiat ciagle sie zmienia. Zmieniaja sie mysli, przekonania, sposob na zycie, milosc, kariere. Gdy spotkaja sie dwa odmienne swiaty, pokolenia ciezko jest to wszystko jakos razem pogodzic. Na poczatku jest to zafascynowanie, zapatrzenie i podziw dla drugiej strony, lecz z czasem zdajemy sobie sprawe, ze to wspolne zycie zupelnie innych od siebie pokolen wclale nie jest takie latwe. Moze to zabrzmi dziwnie, ale czasem warto posluchac tez naszego rozumu......

Serce daje dobre rady, ale jesli mamy cierpiec, wciagac w to wszystko nasza rodzine naszych bliskich to moze faktycznie warto czasem powiedziec naszemu sercu, ze tym razem poslucham swojego rozumu.
napisał/a: gdziesens 2010-03-09 16:48
Wady i zalety związku ze starszym mężczyzną - subiektywnie wg Madzi.

Zalety:
*siedzi w domku na pupci z żonką i im starszy tym bardziej romantyczny.
*docenia to, co dostał od życia (czytaj: docenia ciepło rodzinne, żonę, dzieci).
*nie hula, "wylatał się za młodu" więc nie powinno z nim być większych problemów (oczywiście jeśli nie jest żonaty!!).
*jest wierny, ponieważ w młodości "się wylatał" i przygodny seks nie jest dla niego atrakcyjny.
*potrafi prawić swojej kobiecie komplementy, ponieważ w "hulaszczym" okresie swojego życia rzucał nimi to każdej napotkanej kobiety, byleby zaciągnąć ją do łóżka.


Wady:
*nie chce już chodzić z swoją partnerką na dancigni, potańcówki, ponieważ "się wylatał" i już go to nie kręci; jedyna rozrywka to wesela w rodzinie.
*może (ale nie musi) mieć problemy z erekcją.
*może (ale nie musi) oglądać się za młodszymi paniami.