Kleszcz pospolity czyli jego zazdrosna siostra

napisał/a: mad 2007-07-17 06:54
moj facet ma bardzo zazdrosna siostre teraz juz sobie odpuscila i jest ok ale tylko dlatego ze sie nie widujemy unikam jej jak ognia Na wakacjach spedzonych razem z jego rodzenstwem traktowala mnie jak powietrze mimo ze jest mlodsza a na studniowke zabrala ze soba brata, ktory towarzyszyl jej kolezance ona natomiast byla z kolega mojego chlopaka to juz bylo totalne przegiecie ze strony jej rodziny ale przezylam i to Nie wiem jak moglabym dalej zyc z moim chlopakiem wiedzac ze jego rodzina mnie nie toleruje nie potrafie alke go bardzo kocham mam zmacone uczucia i ciezko mi sie w tym wszystkim odnalezx...
napisał/a: Angel4 2007-07-17 15:18
Zazdrosna siostra tak szczerze to pierwszy raz slysze o tkim czyms:)No ale wracajac do tematu to rozmawials ze swoim chlopakiem o tym?Wez spruboj mu uswiadomic ze sposob w jaki traktuje Cie jego siostra nie jest dla Ciebie zbyt mily.Nie dopusc do tego zeby jego rodzina tak nim manipulowala i nastawiala przeciwko Tobie,przeciez nic im zlego nie zrobilas.Powiedz chlopakowi ze Ci na nim zalezy i ze go kochasz.Ze nie chcesz go stracic a tak moze sie stac bo nie wiesz ile wytrzymasz takie traktowanie.moze cos wtedy do niego dotrze.
napisał/a: ksiezniczka22 2007-07-17 16:10
co za toksyczna rodzina,mad badz silna i nie daj sie siotrze twojego chlopaka, w koncu to ty jestes jedyna i najwazniejsza kobieta w jego zyciu!
napisał/a: agata1233 2008-03-27 17:45
doskonale Ciebie rozumiem.
Kilka lat temu spotykalam sie przez kilka miesiecy z chlopakiem i sytuacja byla podobna. Bylam jego perwsza dziewczyna, wiec jak na chlopaka przystalo zapraszal mnie wszedzie, miedzy innymi na sylwestra i wtedy pierwszy raz okazala swoja zazdrosc o to ze wszyscy znajomi rozmawiali tylko ze mna (coz chcieli mnie poznac). Potem jak na weekend jezdzilismy sami po imprezach.
No troche jej sie nie dziwie, bo wczesniej jej braciszek byl na kazde jej skinienie.
Rozstalismy sie szybko, ale nie z jej powodu.
Teraz mam podobny problem, ale za to z dziewczyna brata mojego chlopaka-ta jest zazdrosna doslownie o wszystko i jawnie mi to okazuje np. rozmawiamy w towarzystwie i ja mowie ze robie FC z angielskiego, a ona sie wtraca i mowi ze to tylko papier. Albo jak moj chlopak kupil mi laptopa to spojrzala sie z taka zazdroscia jak by chcila mnie zabic i slowa nie powiedziala. Inna sytuacja lezymy na plazy, ja chodzilam na solarium i bylam bardziej opalona a ona do mnie, ze jak bede sie tak opalac na ciemno to bede wygladac staro:D-a potem sama pod koniec lata sie chwalila, ze jest ciemniejsza ode mnie:Dparanojaaaa....
Przed studniowka sie mnie pytala jaka sukienke zakladam, ja mialam czerwona sukienke z wesela mojej kuzynki wiec pokazalam jej. Dwa dni przed studniowka jak przyjechala oznajmila, ze musiala kupic tez czerwona bo nic fajnego nie bylo:eek:. Dziewczyna nietyklo zazdrosna ale i chyba chciala byc moja kopia:cool:
Na dodatek z zazdrosci chciala mnie sklocic z moim chlopakiem, ale jej sie to nie udalo, za to tesciowa przeciagnela na swoja strone:(
http://forum.polki.pl/showthread.php?t=4558&highlight=rodzina+mojego+chlopaka

Radze Ci trzymac sie nadal od niej z dala, moze z czasem jej przejdzie. Nie bede Cie namawiac do rozmowy z twoim chlopakiem, bo wiem jacy sa faceci-pewnie jak mu powiesz o wszystkim to powie, ze nic nie zauwazyl w jej zachowaniu, i ze jestes przewrazlimiona. Moj dopiero jak ja dostalam od niej pierwszego sms otworzyl oczy, a teraz juz sam mowi, ze jednak te wszystkie jej komentarze to poprostu zazdrosc.
napisał/a: olcia1990 2008-03-27 20:08
Pewnie od dzieciństwa byli najlepszymi kumplami, ona chodziła z jego paczką na wagary, a on znał wszystkie jej najlepsze koleżanki. teraz gdy w tę relację wkroczyłaś ty, trochę się wszystko zachwiało - może zaczął mieć przed nią jakieś tajemnice czy coś - i jest zazdrosna. Że nie jest tak, jak dawniej. Ale nie martw się, to minie. Moze spytaj ją, czy mogłybyście iść kiedyś razem na kawę czy zakupy - ale sam na sam. Niech zobaczy, ze wcale nie jesteś taka zła i że ona też może Cię polubić! :)
napisał/a: remember_me 2008-04-22 11:50
w końcu doczekałam się kogoś z tym samym problemem co ja.
z tym samym. wiem, co czujesz. ja powiedziałam jemu o wszystkim,
co odczuwam w związku z zachowaniem jego siostry i w ogóle.
on powiedział jej wszystko, ona dalej nie rozumie.
nie mam z nią kontaktu, ani nic.