Nie wiem czy kontynuować tą znajomość
napisał/a:
Adela7
2007-07-15 22:48
hej dziewczyny mam problem i nie ma z kim o tym pogadać tak szczerze. Otóż mam 20 lat i obecnie jestem za granicą. Jestem tu praktycznie sama chociaż przyjechałam do kuzyna, ale nie w tym rzecz. Poznałam tu faceta. Spotykam się z nim od 3 tygodni i widujemy się tylko w weekendy. Ma 31 lat i jest innej narodowości (mama Hiszpanka tato Arab). Jest mi z nim bardzo dobrze, bardzo go lubię i chciałabym się w nim zakochać ale się starsznie obawiam. Obecnie ma dziewczynę i z nią mieszka (są ze sobą 2 lata też jest Polką). Rzekomo chce się z nią roztać i pytał czy z nim zamieszkam. Wiem że go prawie nie znam, ale bardzo go lubie i jest mi z nim dobrze. Nie wiem czy dalej kontunuować tą znajomość?? Pozdrawiam pa
napisał/a:
lady
2007-07-16 10:40
Nie za szybko to wszystko się dzieje? Dopiero sie poznaliście, a on juz chce zebys się do niego wprowdziła? na twoim miejscu byłabym ostrożna. Poza tym on nie skończył jeszcze jednego związku i (tak zrozumiałam) uzależnia tę decyzję od tego, czy ty z nim będziesz czy nie. Nie rozumiem tez twojej deklaracji, ze "chciałabyś się w nim zakochać", nie można postanowić sobie,że się w kimś zakocha. Może ty po prostu czujesz sie tam samotna , a ten facet sie toba interesuje, więc do niego lgniesz?
napisał/a:
niezapominajka
2007-07-16 10:42
może on szuka taniej pomocy domowej.... co za szybko to nie zdrowo... nie pakuj sie w to jeszcze poczekaj i przeczekaj sytuacji. zastanow sie tez czy chcesz byc ta przez która skończy się jego związek.
napisał/a:
Kasia_20
2007-07-24 20:41
Powinnaś zaczekać nabrać trochę dystansu,a przedewszystkim powinniście się lepiej poznać mieszkać z kimś to nie jest taka prosta sprawa trzeba rozpatrzeć wszystkie za i przeciw a przedewszystkim trzeba być na to gotowym.Pozdrawiam.
napisał/a:
juliacz
2007-07-26 14:28
Jeśli Ci na nim zależy i chcesz naprawdę z nim być, to powiedz mu, ze aby mu zaufać musisz wiedzieć, że w jego polu istniejesz tylko TY. Niech więc on najpierw załatwi swoje sprawy (czyli niech będzie wolny),a wtedy wy będziecie mogli zacząć tworzyć związek.
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
napisał/a:
veronika5
2007-07-26 15:06
Hej! Ja tez mieszkam za granica i rozumiem Twoje obawy,ale moim zdaniem powinnas zaczekac...To naprawde dziwne(tak jak zauwazyly moje poprzedniczki) ze on juz chce z Toba zamieszkac-przeciez tak krotko sie nacie!!!Poza tym bylabym baaardzo ostrozna na Twoim miejscu i raczej nie zwiazalabym sie z kims takim..To bardzo nieuczciwe z jego strony trwac w zwiazku i szukac sobie w tym czasie nowej dziewczyny.Skoro ma ochote rzucic swoja kobitke by byc z Toba skad mozesz miec pewnosc ze tego samego nie zrobi kiedys Tobie???Nie ufalabym komus kto oszukuje i w dodatku nic sobie z tego nie robi...To co-jest z ta dziewczyny bo ja kocha czy dlatego ze nie chce byc sam lub potrzebuje sluzacej..?Gdyby ja kochal nie szukal by sobie nikogo innego...Moja rada jest taka-przemysl sobie to dokladnie-warto ryzykowac?Uwazaj na ludzi i nie wierz w kazde ich slowo...Piszesz ze jestes sama..pewnie czujesz sie samotna i boisz sie ze sobie nie poradzisz...A powiedz mi co zrobisz i kto Ci pomoze jesli on narobi Ci klopotow???...inna sprawa-ja poznalam mezczyzne starszego o 12 lat jak mialam 20 i nic dobrego z tego nie wyszlo...Co moze laczyc 2 ludzi miedzy ktorymi jest az taka roznica wieku i ktorzy sie ledwie znaja???
Jesli Ci juz bardzo zalezy nie musisz zrywac znajomosci ale bynajmniej wstrzymaj sie z jakakolwiek decyzja dot. zwiazku czy tez mieszkania z nim!Jesli mu naprawde zalezy to poczeka...a jesli bedzie sie niecierpliwic,nalegac,obrazac-daj sobie z nim spokoj!
Zycze powodzenia i wytrwalosci na obczyznie! :)
Jesli Ci juz bardzo zalezy nie musisz zrywac znajomosci ale bynajmniej wstrzymaj sie z jakakolwiek decyzja dot. zwiazku czy tez mieszkania z nim!Jesli mu naprawde zalezy to poczeka...a jesli bedzie sie niecierpliwic,nalegac,obrazac-daj sobie z nim spokoj!
Zycze powodzenia i wytrwalosci na obczyznie! :)
napisał/a:
koniec
2007-07-27 06:09
przeciez to troche arab dziewczyno w co ty sie pakujesz jestes mloda chcesz zeby cie zniewolij daj sobie spokoj i znajdz sobie cudownego chlopaka mlodszego nie araba szalona jestes??????????i nie idz do niego mieszkac, moja kolezanka jak byla z takim chlopakiem to po rozstaniu z nim musiala zmieniac adres, sciac wlosy i zmienic numer tel zeby nie mogl jej znalezc oni tak latwo nie odpuszczaja, co sliczne polki widze w takich facetach naprawde tego nie roumiem co to juz nie ma normalnych facetow, prosze zastanow sie nad tym i nie zaczynaj nawet!!!!!!!!!!!!
napisał/a:
iluzja
2007-07-31 13:15
Szybko za szybko, ja też cos takiego zrobiłam i co?? żałuję, a mogło być tak pięknie, pamietaj - nie chodzi o to by złapać króliczka, ale gonić go! Poczekaj, czekanie jest tak piekne na coś czego chcemy!
napisał/a:
myszka_20
2007-08-02 15:47
Tak jak wyżej ktos napisał: daj wam czasu, nie podejmuj decyzji pochopnie bo potem będziesz załowała jeśli on niespełni Twoich oczekiwań, a dodatkowo będziesz miała wyrzuty sumienia, że on zostawił dziewczynę dla Ciebie, a przecież mogło byc między nimi lepiej gdyby się postarał ... Pozatym jak widzisz ten związek? Np jeśli Ty chciałabyś wrócic do Polski, a on nie ... Albo nie przyznano by mu narodowości polskiej? Zastanów się naprawde :)
napisał/a:
brises
2007-08-05 20:11
Wydaje mi sie że on chce Cię nabrać. Nie daj sie, wiem ze to trudne, ale pomysł logicznie, skoro chce sie z nią rozstać i być z Tobą to może najpierw niech to rzeczywiście zrobi a później zamieszkacie razem? Facet chce odskoczni i trafił na Ciebie, wiem jak to brzmi, ale uwierz mi sama sie przejechałam i wiem jak to boli. Bądź rozsądna i uważaj. Jesli to ten facet to i tak bedzie sie o Ciebie starał, a jesli nie to tylko zaoszczedzisz sobie niepotrzebnych łez.
napisał/a:
Angel4
2007-08-05 20:43
Adelo jak znajdziesz chwilke to napisz co postanowilas...Kiedys rozmawialismy juz o tym bardzo jestem ciekawa jak potoczyla sie ta cala znajomosc.Trzymaj sie cieplutko:*
napisał/a:
agataXz
2007-08-08 18:45
To Arab...
sa przystojni, uprzejmi ..na poczatku..a potem zaczyna sie koszmar...
moja bliska kolezanka spotykala sie z algierczykiem...co pozostalo..
ucieczka z nowonarodzona coreczke, ktora dla wlasnego bezpzieczenstwa nigdy nie pozna taty..
dziewczyny
egoztyka jest pociagajaca,ale zycie codzienne a przede wszystkim wychowanie w innej kulturze i mentalnosc...roBia swoje..
odpusc sobie jesli chcesz miec zycie bez fajerwerkow..
nie zycze Ci zle,ale za duzo widzilam...
i chociaz mowi sie,ze nie wolno uogolniac bo kazdy jest inny,to w przypadku mieszkancow Afryki..obojetnie czy Algierii Keni czy Kamerunu..sprawa wyglada tak samo..
dodatkowo polecam lektury INNA WSROD INNYCH..WANDY KONARZEWSKIEJ albo BIALA MASAJKA...
TRZYMAJ SIE
sa przystojni, uprzejmi ..na poczatku..a potem zaczyna sie koszmar...
moja bliska kolezanka spotykala sie z algierczykiem...co pozostalo..
ucieczka z nowonarodzona coreczke, ktora dla wlasnego bezpzieczenstwa nigdy nie pozna taty..
dziewczyny
egoztyka jest pociagajaca,ale zycie codzienne a przede wszystkim wychowanie w innej kulturze i mentalnosc...roBia swoje..
odpusc sobie jesli chcesz miec zycie bez fajerwerkow..
nie zycze Ci zle,ale za duzo widzilam...
i chociaz mowi sie,ze nie wolno uogolniac bo kazdy jest inny,to w przypadku mieszkancow Afryki..obojetnie czy Algierii Keni czy Kamerunu..sprawa wyglada tak samo..
dodatkowo polecam lektury INNA WSROD INNYCH..WANDY KONARZEWSKIEJ albo BIALA MASAJKA...
TRZYMAJ SIE