kiedy można zamoczyć maluchowi uszy?

napisał/a: mandryna 2007-07-12 09:42
cześć dziewczyny!!!
mam do Was pytanie:
kiedy można zacząć maluchowi moczyć w kąpieli uszy?
ciągle słyszę od teściowej kiedy kąpię mojego synka żeby uważać na uszy!!
ostatnio nawet woda wlałą mu się do uszka i nic się nie stało ale chciałabym poznać wasze zdanie
czekam na odpowiedzi
pozdraiwam
napisał/a: xewe 2007-07-13 22:22
co do pielęgnacji niemowląt za czasów naszych babć i nawet mam to można by było długo dyskutować. :mad: uszka dzieciątka do pierwszego roku życia nie należy głęboko czyścić, tylko zbierać woskowinę widoczną w małżowince. dzięki temu jest ono naturalnie chronione przed wodą i wiatrem. dlatego też nic się strasznego nie dzieje gdy je zamoczymy i potem osuszymy. również wiatr nie jest powodem zapalenia uszka tylko ulewanie pokarmu który dostaje się do kanalików lub nieleczony katarek. moja 3miesięczna Amelka nie raz miała zamoczone uszka czy była bez opaski na wietrze i chwała Bogu (odpukać) nic jej nie jest. mogłoby się stać gdyby maluszek z wodą w uszkach został przewiany silnym wiatrem, lub gdyby mroźne powietrze sie weń dostało a ;) mamy przecież lipiec. pozdrawiam ;)
napisał/a: mandryna 2007-07-15 19:42
bardzo dziękuję Ci za odpowiedź!! :D
pozdrawiam
napisał/a: ja8000 2007-08-12 21:17
O rany, pierwsze słyszę że uszu nie można moczyć. Ja mojemu w kąpieli normalnie uszy gąbką myję, niejednokrotnie dostanie się tam woda. W szpitalu pielęgniarki też myły uszy solą fizjologiczną (choć nie tak że wlewały ją do środka-moczyły wacik i przemywały). Słyszałam za to że w Stanach niemowlętom wlewa się wodę utlenioną do uszu celem czyszczenia. Także sama nie wiem co myśleć.
napisał/a: mandryna 2007-08-12 21:31
no włąśne ja też nie wiem co o tym myśleć!!
chciałabym w przyszłym tyg iść z synkei m na basen ale boję się że skończy się to jakimś zapaleniem uszka
jutro idę z małym do lekarza to zapytam co o tym sądzi i na pewno dam znać
pozdrawiam
napisał/a: ja8000 2007-08-13 20:16
Daj znać co Ci powie lekarz, bo sama jestem ciekawa. Dużo czytałam dobrego o basenie dla maluchów, ale nigdy nie doczytałam się niczego o jakiś zatyczkach czy czepkach chroniących uszy niemowląt. Podejrzewam że z tym moczeniem uszu jest tak jak ze wszystkim: zalecany jest umiar...
napisał/a: martaXmakowska 2007-08-28 11:59
witam!
zamoczyc uszki, a je moczyc to duza roznica!! mysle , ze niewykonalme jest wykapac malucha nie zamaczajac ich, od czasu do czasu. to zaden problem! pametaj , aby po kapieli dobrze je wytrzec rogiem reczniczka. nigdy nie sluchaj nakazow czy dobrych rad starszyzny. bardzo czesto te ich opowiesci to ,,ciemnogród,, i nijak sie ma do rzeczywistosci ;) pozdrawiam
napisał/a: Anulka_D 2007-09-24 23:42
Moja 3 miesieczna Vicki za kazdym razem jak ja kapie ma zamoczone uszy. Wazne zeby pozniej dobrze je wytrzec zeby nie przewialo. Nie trzeba sie niczego bac. Po to jest wosk w uszach zeby je chronil.
Tez na poczatku panikowalam jak bylismy na spacerach zeby ja nie przewialo itd. Ale do dzisiaj nie mielismy zadnych problemow (odpukac) a wiatry teraz juz robia sie coraz silniejsze. ;)
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2007-09-25 07:20
ja starałam się nie zamoczyć, ale tak się po prostu nie da, więc czasem syn miał mokre i nic mu nie było
chociaż w/g niektórych WAS to "ciemnogród" to jednak słuchałam Mamy, Teściowej, Babci i całej rzeszy Ciotek
poza tym kuzynka i koleżanka, które moczyły ("bo to ciemnogród...") miały ciągle problemy z zapaleniem ucha praktycznie do 4-5 lat
czekam teraz na kolejne Dzieciątko i też nie będę moczyć, i będę trzymać w cieple i po kąpieli i na dwór - czapeczka i ... (ŚP BABCIA mawiała: Dziecko jak kurczaczek - potrzebuje ciepła)
dotty
napisał/a: dotty 2007-09-25 12:29
Zgadzam się z tobą Anetko ja też starałam się nie moczyć, ale tak się nie da żeby były suche, bo dzidzia się w wannie rusza i rozchlapuje wodę, ale jeśli nie ma przeciągu to wszystko jest dobrze. Ja w przeciwieństwie do większości młodych mam nie miałam przy sobie doświadczonej mamy, babci itp. więc moje postępowanie nie było powodowane instrukcjami tzw "ciemnogrodu", po prostu uważałam, że tak być powinno. Pozdrawiam:)
anetakam0
napisał/a: anetakam0 2007-09-25 12:32
napisał/a: kasienka1975 2007-09-25 21:28
u mnie choć bardzo uważałam mała miała ciągle zamoczone uszka.przynajmniej nadmiar woskowiny wypłynął.nie da się na sucho