ladne i brzydkie penisy
napisał/a:
Mru
2007-07-06 23:22
xxxxxxxxxxxxx
napisał/a:
Magdalenka8
2007-07-07 12:38
Pewnie, ze TAK:) Ladny penis to podstawa, najlepiej jak jest dlugi, lekko zakrzywiony i nie za gruby...
napisał/a:
gangsterka
2007-07-07 13:27
hahahaha fajny temat :D w zasadzie nie zwracam na to uwagi ale ale jeden z moich facetow mial naprawde ładniutkiego, kształtnego peniska :D
napisał/a:
Mru
2007-07-07 21:15
xxxxxxxxxxxxxxxxxxx
napisał/a:
AnIa
2007-07-08 12:18
Jak na razie nie miałam okazji podziwiać zbyt wielu penisów, ale nieźle uśmiałam się oglądając zdjęcia z link, który dołączyłaś do swojego postu. Większość to jakieś potwory!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mój mąż ma super pięknego w porównaniu do tamtych.
napisał/a:
Marissa21
2007-07-08 21:07
Ja widziałam w swym życiu jednego ptaszka na żywo (mojego obecnego faceta) i musze przyznac, że z zachwytu wyjśc nie mogę wszystko mi sie podoba- wilekośc, kształt kolor, aż chce sie dotykać i lizać Mając takie cudo na wyłaczność nie mam zamiaru szukac innego, bo moge sie tylko zawieść
napisał/a:
tunia2
2007-07-08 22:13
Świetny link! :)
Ja też muszę stwierdzić (staram się o obiektywizm), że mój mąż ma ślicznego
penisa.
Natomiast niestety trafiłam (oczywiście przed ślubem :p ) na okropnego. Szczerze mówiąc okropieństwo polegało też na mikroskopijnym rozmiarze. Od tamtej pory nikt mi nie wmówi, że rozmiar nie ma znaczenia.
napisał/a:
Mari
2007-07-10 15:39
Mru,uśmiałam się do rozpuku.Super fotki..,nooo.. znane..,ale pomysł nie!!!! śmiechoty mnie wzięły,jak zawołałam męża i pokazałam mu :kochanie popatrz! jakie super zdjęcia.Chciałabyś,żałuj,że nie widzałaś Jego miny.Ja żoncia,grzeczna,układna i......ogląda coś takiego i jeszcze z komentarzem na ustach..i jeszcze się nie wstydzi!-zdziwienie,dezaprobata a może cóś wiecej??, a ja ha,ha,ha.Dzięki,było wesoło.Pełne rozluźnienie do wieczora.
Całuski :D
Całuski :D
napisał/a:
murzynka
2007-07-10 17:59
ja zawsze patrze czy jest ładny czy brzydki...uwielbiam obrzezanych facetow :D wtedy sa jeszcze ładniejsze. Mialam 2 facetow ktoorych penisy byly wrecz ochydne i takie...chude. A byly tez takie ktore uwielbialam...mmm.. hehe mam slabosc do czarnych penisow sa poprostu sliczne :)
napisał/a:
Hania9
2007-07-11 15:03
gratuluje tematu... hihihih
TUNIU, miałam podobne doświadczenie. nie dość, że mnie ta jego 'wielkość' rozśmieszała, to nic nie działał hahaha. a jak go sobie przypominam, to aż mnie dreszcz przechodzi!!!! :eek: chyba nie potrafiłabym się związać z facetem, który ma małego.
a co do dnia dzisiejszego... mój narzeczony ma takiego, że jak go widzę, to najchętniej bym go pochłonęła. lubię się jemu przyglądać, i kocham go pieścić... :p
TUNIU, miałam podobne doświadczenie. nie dość, że mnie ta jego 'wielkość' rozśmieszała, to nic nie działał hahaha. a jak go sobie przypominam, to aż mnie dreszcz przechodzi!!!! :eek: chyba nie potrafiłabym się związać z facetem, który ma małego.
a co do dnia dzisiejszego... mój narzeczony ma takiego, że jak go widzę, to najchętniej bym go pochłonęła. lubię się jemu przyglądać, i kocham go pieścić... :p
napisał/a:
ale
2007-07-12 22:40
Zawsze uważłam, że on są okropne i obślizgłe ale teraz mam inne zdanie. Jest śliczny, ma taką aksamitną głowę ;) i jest taaaki twardy.
W sumie penis, jak penis, byle stał i był twardy :P
W sumie penis, jak penis, byle stał i był twardy :P
napisał/a:
Niebieska
2007-07-13 07:56
otworzyłam link i muszę powiedzieć,że ostatni przykład jest straszny jak dla mnie.......jak pomarszczona trąba słonia ;)