Co zrobić zeby do mnie wrócił?

napisał/a: TiffLacey 2007-06-30 16:15
Chodziłam z moim chłopakiem ok 2 miesiecy. Zerwał ze mną bez wiekszego powodu. Stwierdził ze za mało mnie kocha. Ostatnio pisał do mnie ze czuje do mnie więcej niz tylko lubi. A jak spotkałam go na imprezie to powiedział mi ze jest o mnie zazdrosny. Moze sa jakieś szanse zeby go odzyskać? A jak juz to jak mam postepować zeby zechciał wrócić? Bardzo go kocham i zależy mi na nim.
napisał/a: gosik6 2007-06-30 18:01
Hey! wiesz mam podobny problem... facet,którego kocham powiedział,że mu na mnie zależy,ale nie możemy być razem (z powodu jego choroby),ale ja po prostu myślę,że przestraszył się rodzącego się między nami uczucia...a ja Go szczerze pokochałam...
miałam 2 opcje... albo Go zapomnieć,przestać kochać i starać się żyć dalej,albo walczyć o uczucie,o Niego... wybrałam tą 2 opcję... staram się robić wszystko,by On nie przestawał o mnie mysleć... co wieczór wysyłam Mu smsa KOCHAM CIĘ,napisałam Mu także 2 listy...
ja uważam,że na świecie należy walczyć o miłość,bo to dzięki niej żyjemy... takie jest moje zdanie...
jakbys potrzebowała pomysłów to daj znać:) pozdrawiam:)
napisał/a: Kiko85 2007-06-30 19:47
racja ! nie poddawaj się ! :)
napisał/a: Angel4 2007-07-02 15:03
Moim zdaniem to chlopak troszeczke sie pogubil-sam nie wie czego tak naprawde chce.Wiec pomoz mu wybrac ta"najlepsza droge":) Jestes kobieta, a wiec kokietuj uwodz ladnie sie ubieraj az wkoncu Ci ulegnie i sie zakocha:)Moim zdanie jak tak zrobisz to tylko kwestia czasu zeby go odzyskac.
napisał/a: TiffLacey 2007-07-02 15:54
Dziękuje ze mnie tak wspieracie :) Tak potrzebuje jakieś pomysły aby go odzyskac.
napisał/a: gosik6 2007-07-02 16:28
Wysłałam Ci prywatną wiadomość,ale chyba jej nie odczytałaś :) przecież kobieta,gdy jest zdesperowana zrobi wszystko,by osiągnąć swój cel? prawda? :) ja co dzień mojemu "niezdecydowanemu" wysyłam smsa tylko z 2 słowami "Kocham Cię..." a cały dzień się nie odzywam... czasem tylko,jak już mi źle to napisze,że myślę o Nim i jestem ciekawa co tam u Niego, no i....odpisuje :) napisałam też ze dwa listy.... chyba zaczyna to pomagać :)
pozdrawiam
napisał/a: Angel4 2007-07-02 17:14
My kobiety musimy trzymac sie razem:) A wiec TiffLacey skapa bluzeczka,mini,szpilki hm...odrobina makijazu ladny usmiech i uwodzacy wzrok no i chlopak jest Twoj na najblizszej imprezie:) Dla kobiety ktora kocha nie ma rzeczy niemozliwych:P Trzeba tylko cierpliwie dazyc do celu.Jestes kobieta wiec Ci latwiej:)
napisał/a: gosik6 2007-07-02 18:25
Angel masz zupełną racje :) chociaż mi wiele razy mówiono,że nie ma sensu walczyć o faceta,nie słuchałam tych opinii... i robie naprawdę dużo,by On nie przestał o mnie myśleć... będę podtrzymywać Cię na duchu,bo o co w życiu jest warto walczyć,jak nie o miłość???? pozdrawiam :)
napisał/a: pyza 2007-07-07 00:00
TiffLacey, ja uważam, że zdobędziesz go na nowo zagrywką typowo kobiecą. Udawj, że jest Ci obojętny, a jeżeli mówił, że jest zazdrosny, to tym lepiej! Flirtuj z innymi, jego trzymaj na dystans, niech zapragnie znowu mieć Cię tylko dla siebie! Tylko jak już znowu będziecie razem, to pamiętaj o tym, żeby nigdy nie poczuł, że ma Cię w garści, to będzie przez cały czas Cię zdobywał...
napisał/a: Angel4 2007-07-07 20:47
pyza napisal(a):TiffLacey, ja uważam, że zdobędziesz go na nowo zagrywką typowo kobiecą. Udawj, że jest Ci obojętny, a jeżeli mówił, że jest zazdrosny, to tym lepiej! Flirtuj z innymi, jego trzymaj na dystans, niech zapragnie znowu mieć Cię tylko dla siebie! Tylko jak już znowu będziecie razem, to pamiętaj o tym, żeby nigdy nie poczuł, że ma Cię w garści, to będzie przez cały czas Cię zdobywał...


Widze ze "pyza" wie o co mi chodzilo:)My jako kobiety mamy tyle mozliwosci...Sluchaj naszych rad a mozesz naprawde wiele osiagnac:D
napisał/a: anna1231 2008-02-14 21:42
mam proble z moim facetem typ jestesmy we wolnym zwiazku! na poczatku to bylo fajne,wiadomo nikt nie ma problemu wyrzutow do siebie po prostu jest idealnie! ale z czasem zrozumialam ze to nie tylko luzny zwiazek ale jednak cos wiecej on twierdzi ze nie zakochuje sie w dziewczynach. co mam zrobic zeby to zmienic?
napisał/a: VioletAngel 2008-02-15 18:25
Wolne związki to najgorsza rzecz... wiem po sobie, bo sama w takim byłam! Na początku był to przyjaciel (który również twierdził, że nie zakochuje się w dziewczynach i że w ogóle on nie nadaje się na partnera), z którym chodziłam na spotkania do parku, gdzie słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy, milczeliśmy, patrzyliśmy w gwiazdy... Potem zaczął mówić mi komplementy, których przyjaciel raczej nie mówi. Na następnych spotkaniach doszło do przytulania, pocałunków... byłam bardzo szczęśliwa, czułam, że mam w nim oparcie, jednak nigdy nie powiedział, że jestem jego dziewczyną or sth. Gdy ja już się zaangażowałam, on znalazł sobie inną! Gdy poprosiłam go, żeby mi to wszystko wyjaśnił, on odparł, że nie wie co mam mu za złe, bo przecież nigdy niczego mi nie obiecywał...

Tak więc wolnym związkom mówię definitywne NIE ! Moja rada - powiedz chłopakowi co czujesz, porozmawiaj z nim. A jeśli on twierdzi, że w dziewczynach się nie zakochuje, to dlaczego jest z Tobą? Może tylko ściemnia... [?] Może chce, żebyś postrzegała go jako "twardziela" ? Trudno powiedzieć.
Więc, powtórzę się, porozmawiaj z nim, że chciałabyś być z nim na poważnie, może pokokietuj go troszkę, to zmieni zdanie co do tego, że nie zakochuje się w dziewczynach ;)