prosze odp.mój chlopak nie odzywa sie

napisał/a: patiii1 2007-06-05 23:21
nie wiem co mam robić.. jestem z chlopakiem mozna powiedziec 2 miesiace. na poczatku bylo super..po miesiacu gdzies jak mowilam ze nie mam czasu spotkac sie bo nie oplacalo mi sie pojechac do niego na 15 min jego kumpel wymyslil zeby sie spotkac razem w trojke wiec przyjechali do mnie ja mowilam ze bede sie uczyc i bylam w domu nie mialam czasu jak wyjsc i mialam dosyc tego ze wszedzie ten jego kolega..wiec czekal i nie zastal mnie dzwonil ale nie odbieralam no i zakonczylo to sie smsem jego: cos takiego bylo: zapomni o tamtych smsach i tak jakos skonczylo sie pozniej chcialam sie spotkac i on tez ale nie doszlo do spotkania. tak mi zalezalo na nim ze czekalam nawet pod domem zeby porozmawiac i spotkac go wiec po smsie ktory pisalam wczescniej wrocilismy do siebie choc jego kumpel wtedy u niego byl. za duzo wypili i mowil mile slowa.. pozniej mial przyjechac do mnie nastepnego dnia ale nie przyjechal bo pracowal.. na codzien to pracuje i chodzi do szkoly.. wczesniej i ciagle mialam dosyc ze na spotkanie przyjezdza z nim kumpel. no i przyjechal z nim chwile byl poszedl do sklepu i zostalam sama z chlopakiem rozmawialam z nim dowiedzialam sie duzo ciekawy rzeczy nawet kwiaty dla mnie pozbieral wczesniej mowil ze a mna tesknil. okazalo sie ze jego kumpel pokazal archiwum do gg, sms co pisalam do niego i do jego kumpla co kiedys z nim krecilam co jemu podobalam sie i chcial byc ze mna.. tak jakby wkrecili mnie bo niby wyszlo ze bylam z chlopakiem i chcialam sie z innym spotykac.. dlugo sie nie odzywal moj chlopak wiec chcialam sie tylko cos o nim dowiedziec. po tym ostatnim spotkaniu kolega jego i ten drugi napisali smsy ze on mnie olewa nie jestem jego warta, czemu ja olewam jego (nie chodzi o chlopaka mojego) no i teraz to domyslilam sie ze znowu cos jest nie tak wiec napisalam ze kocham mojego chlopaka i spotkania kiedys to przeszlosc i chce tylko z nim byc itd.. ale od tego czasu spotkania nie odzywa sie mijaja ok.9 dni komorki nie ma wiec nie ma jak napisac..ale pisalam do jego mamy zeby przekazala ale on i tak nie przyjezdza,, nie wiem co robic.. tak bardzo teskne.. prosze o odp..? zapomnialam dodac ze zaczelam rozmaiwac o tych smsach wczesniejszych i on powiedzial ze cos takiego zrozumnialam ze to co ja mowie i ten kolega to nie wazne tylko wazne sa fakty co widzial (smsy,archiwum gg) co robic?
napisał/a: patiii1 2007-06-08 22:29
wciaz sie nie odzywa.. dzisiaj napisalam smsa do jego mamy i okazalo sie ze bedzie w domu poznym wieczorem moze w za 2 dni w niedziele ale czy warto czekac jak 2 tygodnie do mnie sie nie odzywal?
napisał/a: patiii1 2007-06-23 14:20
dzisiaj sie dowiedzialam ze 3 tygodnie Andrzej ma inna dziewczyne dlatego tez nie odzywal sie po tygodniu ostatniego spotkania znalazl sobie...
napisał/a: marta7910 2007-06-23 18:26
ile macie lat ? jak to czytam to mam wrazenie ze bardzo mloda z ciebie osobka , zapomnisz i jescze nie raz sie rozczarujesz odkochasz i zakochasz , pomyslisz ze latwo mi tak pisac ale tez tak ze mna bylo ... dlugo czekalam na wlasciwego chlopaka ... wczesniejsze znajomosci trwaly po 2 , 3 miesiace ... a skoro sie nie odzywal i teraz juz wiesz dlaczego , tak wiec to nie byl ten ... powodzenia i pozdrawiam :) glowa do gory ...
napisał/a: patiii1 2007-06-23 18:43
ja mam prawie 19 lat a on 20lat tak tylko jak ja ciagle mysle o nim.. a innego nie chce.. nie wiem czy z innym sie uda... thx za komentarz
napisał/a: natuXka01 2007-06-23 22:57
Jeśli wasza znajomość zakończyła sie tak szybko to wydaje mi sie ze nie dalibyście rady na dłuższą mete... A poza tym wszędzie ten jego kolega... przyczepił sie do niego i nie moze puścić?? Chyba chłopak ma za dużo wolnego czasu! A wracając do Ciebie Pati, to jestem pewna ze jeszcze zjawi sie nie jeden mężczyzna! Jesteś jeszcze młodziutka.. całe zycie przed Tobą! Nie ma co sie zamartwiać. Główka do góry :*
napisał/a: natuXka01 2007-06-23 22:59
A skoro związał sie z jakąś panną, to nie ma sensu sie juz w to mieszać! Nie był pierwszy i nie ostatni :D Pozdrawiam :*
napisał/a: dzarmola 2007-06-23 23:10
olej ...go ...znajdziesz jeszcze świetnego kolesia..
napisał/a: patiii1 2007-06-28 16:22
latwo powiedziec teskne za nim itd.. no ale nawet sie dowiedzialam bo nie mial przez pewien czas kom. ale kupil sobie i nr zmienil... jakos trzeba zapomniec..
napisał/a: nikola10009 2007-07-16 10:05
mam problem i nieumiem sobie z nim poradzic poznalam chlopaka przez fotke poprostu moj ideeau sms przez ok 2 tyg widzielismy swoje zdjecia pisalismy sobie ze na zawsze bedziemy juz razem ze sie kochamy itd wczoraj sie z nim spodkalam baaardzo mi sie podoba ale od wczorajszego spodkania nie napisal nawet sms dlaczego?? ja 1 mam sie odezwac?? puscilam mu rano strzalke ale nie odpuszcza mial tez miec dzis egzaminy i pocieszam sie tym ze moze byc zajety juz wariuje poradzcie co mam zrobic prosze :mad:
napisał/a: niezapominajka 2007-07-16 10:40
w ogole nie rozumiem tego co napisalas.....
napisał/a: patiii1 2007-07-21 15:52
a odzywa sie teraz do ciebie? mi sie wydaje ze moze kasy nie ma ale to za wczesnie po tak krotkim czasie powiedziec ze juz sie nie rozstaniecie itd moze wszystko sie zmienic...