największe wpadki w związkach

napisał/a: ~plomyk 2007-05-26 17:39
Dziewczyny,
wpadłam na taki pomysł, żeby pisać o naszych smiejsznych wpadkach. Każdej z nas sie zdarza przecież coś śmiesznego..
Wiec zaczynam pierwsza:)
Z moim chlopakiem (teraz juz bylym) i przyjacielem jedziemy do kina. On daje mi do potrzymania komorke, cos mi sie naciska i patrze a obok ania (czyli ja) jest telefon ania2. Nie wytrzymalam i zagladam. Przygladam sie numerowi, wydaje sie znajomy, ale nie kojarze do kogo oze nalezec. Zapytac wprost mi glupio, bo w koncu nie pytalam czy moge grzebac w komorce.
Zdesperowana wysylam smsa do przyjaciolki z numerem i prosze zeby szybko ustalila kim ONA!!! jest. Kolezanka po chwili oddzwania i mowi, ze numer sie nie zglasza. Robie sie coraz bardziej nerwowa. Wreszcie decyduje sie zapytac o co chodzi, bo inaczej nie bede mogla obejrzec spokojnie filmu bedac na tropie JEGO wielkiej ZDRADY...
Popatrzyl na mnei zdziwiony i powiedzial: kochanie, przeciez to Twoja komorka, ktorej uzywalas bedac w Anglii.
To teraz Wasza kolej:))
A