Czy myślicie już o

Nie tylko Ty :) ja oglądam zabawki (sporo dzieci w rodzinie) i zastanawiam się skąd brać na to pieniążki ? Ceny są kosmiczne a wymagania 5-cio latków duże :) Dobrze, że te mniejsze maluszki nie mają aż tak wygórowanych życzeń... ale pewnie z wiekiem i na nich odciśnie swe piętno reklama i marketing... :)

Ja już we wrześniu zaczynam myśleć o prezentach.Obiecywałam sobie ,że co miesiąc będę kupowała przynajmniej jeden.Ale niestety do tej pory nic nie kupiłam.W tym roku planujemy zrobić trochę inaczej .Ponieważ mamy dzieci starsze (jak moja)to dostaną jeden wspólny prezent,na który złożą się wszyscy.Jedna chce DVD ,druga drukarke do komputera.A maluchy dostaną jak zwykle po pare prezentów.

haszka napisal(a):

Nie tylko Ty :) ja oglądam zabawki (sporo dzieci w rodzinie) i zastanawiam się skąd brać na to pieniążki ? Ceny są kosmiczne a wymagania 5-cio latków duże :) Dobrze, że te mniejsze maluszki nie mają aż tak wygórowanych życzeń... ale pewnie z wiekiem i na nich odciśnie swe piętno reklama i marketing... :)

5-latki to faktycznie mają kosmiczne wymagania, bo nawet nie zdają sobie sprawy z tego ile takie zabawki kosztują. Moja chciałaby takiego misia Puchatka co reklamują w telewizji, ale on kosztuje 200 zł. W tym roku mamy zamiar nie ulegać jej zachciankom, bo w zeszłym kupiliśmy jej interaktywnego konika Pony , który po tygodniu i tak wylądował w koszu z zabawkami. Za te pieniądze wolimy jej kupić kilka różnorodnych zabawek np. maskotkę, lalkę, puzzle , książeczki itd. , którymi będzie się mogła bawić na zmianę.

My nie tylko już myślimy o prezentach. We wrześniu mój mąż kupił prezenty dla mnie, a ja dla niego. Reszty póki co nie zamierzam kupować, ale zacznę już listę robić, żeby później tylko jechać i kupić. No i muszę namówić męża, żebyśmy to rozłożyli na dwa miesiące, żeby wszystkiego nie kupować w grudniu, bo pójdziemy z torbami.

Witam wszystkich.Ja takrze mysle juz o prezentach i o wczesniejszym ich zakupie,bo rodzinka coraz liczniejsza i kupno karzdemu prezentu w jednym miesiacu wiazaloby sie z ostrym nadszarpnieciem mojego budrzetu,ktore mogloby nawet doprowadzic do bankructwa:/ jedynym sposobem by tego uniknac sa wlasnie zakupy na raty.No i druga sprawa,to pomysly na prezenty.Dziewczyny jesli macie juz pomysl co kupic mamom babciom dziadkom rodzenstwu najmlodszemu pokoleniu i reszcie rodziny,to prosze was piszcie!! Pozdrawiam :) pa

Ja też już zaczynam zaglądać co można kupić na gwiazdkę, ale wcześniej też na Mikołaja. Jak wszystkie wiemy towaru ogrom, a ceny kosmiczne:( Kogo stać na takie drogie prezenty?No cóż, coś trzeba kupić i najlepiej teraz póki nie ma jeszcze kolejek w sklepach i zamieszania! Ja na pewno już niedługo coś kupię:)pozdrawiam:)

Ja drogich prezentów nie kupuję, dla każdego tak po ok. 20 zł. Jak nie będzie mi się chciało biegać po sklepach to zamówię coś w Faberlic i po sprawie. Jeszcze zobaczę, mam na to czas.

CZESC :)
Ja przyznam, ze rowniez sie juz rozgladalam za prezentami, no i na tym poprzestalam. Co roku mam straszny problem co komu kupic - a jest komu:) Z moim bratem i mama tradycyjnie sobie mowimy co bysmy chcieli - oczywiscie sa to rozsadne zachcianki :) i nie ma problemu, ale reszta ...... KłOPOT. Dlatego piszcie co mozna by kupic - dla malucha i dla starszych/....... pozdrawiam

Ja wymyśliłam póki co:
dla mamy - torebka
dla siostry - naszyjnik na grubym rzemieniu ze zdjęciem Marilyn Monroe (moja siora ją wielbi)
dla siostrzenicy - pasek nabijany ćwiekami (skubana wdała się we mnie :))
dla męża - mam już dawno - okular do teleskopu (Adaś to astromaniak)
dla Gośki - jakieś zabawki edukacyjne (proste, bez udziwnień, co za dużo szczegółów, to niezdrowo)
dla babci i dziadka - duże zdjęcie nas z Gośką oprawione w ramkę

Problem mam oczywiście, jak co roku z ojcem i szwagrem. A pomysły dla teściowej, teścia, babci męża i szwagierki zostawiłam Adamowi do wymyślenia. On zna ich dłużej :p

Witam, ja również rozglądam się już za prezentami, dla dzieciaków już mam, gorzej z pozostałą częścią rodziny.

Może to śmieszne ale ja myślę już razaz po sylwestrze o prezętach na następny rok :D
A jak zbieram się do kupowania to zaczynam tak w październiku czy listopadzie :p