Jak nauczyć dziecko jeść z butelki

napisał/a: Marcysia4 2007-08-29 20:22
Moja córcia skończy za 2 tygodnie 6 m-cy. Niedługo wracam do pracy. Do tej pory była karmiona tylko piersią. Ostatnio podjęłam próby wprowadzenia jej jednego posiłku z butelki. Ale ona nie chce nawet patrzeć na butelkę z mlekiem . Pluje i zamyka buźkę. Próbowałam dawać jej mleko przez różne smoczki, ale i to nie pomaga. Nawet wody nie chce wziąc do ust. To dla mnie duży stres bo nie wiem co mam robić muszę iśc do pracy, a jak tu zostawić dziecko. Proszę o radę jak postępowac w tej sytuacji :confused:
napisał/a: Weronisia1 2007-08-29 20:53
A może by ktoś inny zamiast Ciebie dał małej butlę :) Ponoć to czasem pomaga. Ja akurat nie miałam tego problemu, bo moją Werę karmiłam tylko 3 tygodnie (brak pokarmu), i wręcz sama domagała się mleka w jakikolwiek sposób ;)
Powodzenia i napisz, czy się udało.
Pozdrawiam :)
napisał/a: haszka9 2007-08-30 06:34
Marcysia weź głęboki oddech i nastaw się pozytywnie - ja miałam podobny problem i strasznie się tym przejmowałam. Dzidzia jednak wkońcu całapała o co chodzi i ładnie pije z butli. Musisz być cierpliwa i konsekwentna - najlepiej podawaj butlę o mniej więcej stałej porze (w godzinach pracy). Tak jak pisała Anika - jeśli masz kogoś kto Cię zastąpi w karmieniu to wykorzystaj go -Ty wciąż pachniesz mlekiem i cycusiem. Gdy musiałam iść do pracy moja córeczka nie piła jeszcze sprawnie z butli - czasem chwytała a czasm ryczała tak, że musiaam podać pierś bo nic innego nie wchodziło w grę. Lecz kiedy zostawiłam ją z babcia nie miała poprostu wyjścia i okazało się, że jednak potrafi pić z butelki.
Będzie dobrze - dużo spokoju i cierpliwości - pozdrawiam ciepło :)
napisał/a: wiki2007 2007-08-30 10:05
Marcysia! Ja kilka tygodni temu przechodziłam to samo. Mój synek tak reagował na butelke jak Twoja córcia też probowaliśmy różne smoczki i butelki i nic nie pomagało. Ostatecznie zakończyliśmu na butelce NUK-a. Pewnego dnia zmieniłam mu pozycje położyłam na poduszce na półleżąco w jednej ręce miałam butelkę a w drugiej zabawke grającą, której prędzej nie widział. No i udało się na początku były to w prawdzie nie wielkie ilości, ale teraz to już wypija i całą butle. Muszę dodać, że też jest za kilka dni skończy 6 miesięcy.
napisał/a: Marcysia4 2007-08-31 20:34
Dziewczyny dzięki. Będę próbować. Dam znać jak mi poszło.
napisał/a: KiziaXMizia 2007-09-14 04:08
Ja mam podobny problem bo moja Claudia skonczy 4 miesiace w nastepnym tygodniu i chce jej podac kaszke ryzowa juz bo teraz ja karmie co 1,5-2 godziny i widze ze mleczko same jej nie starcza ...mialam czekac do 6-tego miesiaca ale wytrzymam tylko cztery...natomiast niewiem jak to zrobie bo moja mala tez z butli wogole nie chce jesc (probowalam sciagniete mleczko) i nic, kurcze co ja zrobie jak ona nie bedzie chciala butli? W sume to probuje sobie przetlumaczyc ze jak bedzie glodna to zje...chyba...mam nadzieje...probowalam tez rozne smoczki do butelek Aventa, nuka...ma smoczek nuka a z butli z niego nie chce ssac....a to mala cwaniara....no zobaczymy w przyszly piatek czy wypije...az mnie skreca z ciekawosci...
A co wy dalyscie swoim pociechom pierwsze jak zdecydowalyscie sie poszerzyc menu?
napisał/a: aasia_27 2007-09-14 17:13
moj synek ma 10 miesięcy, a ja dopiero od dzis mam neta. i nie mogłam sie nikogo radzic.
ale problem miałam podobny. od 5 miesiąca zaczęła Dominikowi podawac deserki i tak mu zaczelo smakowac jedzenie podawane łyżeczka, ze cyca nie chciał ssac. po wielu, wielu próbach zaczełam podawac mleko zageszczone lyzeczka i tak trwamy do tej pory :)
moze zbyt szybko sie poddałam, ale nie chciałam mordować siebie i jego.
ogólnie mi to nie przeszkadza bo nawet łyżeczka zjada szybko i ładnie, tylko mało pije płynów z kubka.
.....także bywa to różnie
ale Tobie zycze powodzenia
napisał/a: KiziaXMizia 2007-09-15 03:25
Nie wytrzymalam...dzisiaj kupilam kaszke ryzowa Bobo Vita i dalam mojej malej z butelki z mlekiem modyfikowanym....no i tak jak przeczuwalam ... byl pisk, krzyk i wszystko co mozliwe...nie chciala ssac butelki (mam Aventa) to troszke udalo mi sie wlac dla niej do gardelka...troche sie krztusila to przestalam, wypila moze 10ml...czyli prawie nic...no ale chociaz poczula inny smak...bede teraz codzinnie probowac zeby ja przyzwyczic do butli troche chociaz raz na jakis czas zebym mogla jej dac bo kurcze juz bym sie chciala ruszyc bez niej chociaz na te glupie zakupy...odzipnac troszke od tego wszystkiego....TRZYMAJCIE KCIUKI...jutro nastepne podejscie...
napisał/a: wisienka77 2007-09-25 22:05
karm lyzeczka zageszczj kleikiem kukurydzianym bo po ryzowym maluchy maja zaparcia. czasochlonne ale skuteczne.a picie z kubka.niekapki AVENT sa pod tym wzgledem swietne.najpierw daj go do zabawy apotem wlej sok.powodzenia.
napisał/a: joakam7 2007-10-01 14:14
Mój synek za 4 dni kończy 4 miesiące,a ja muszę wrócić do pracy. Kiedyś nie było problemów z podawaniem herbatki czy mleka z butelki.Nawet nie przyszło mi do głowy że w takim momencie synek będzie protestował.Na weekend chciałam wyskoczyć na zakupy, więc odciągnełam pokarm (poniewaz raz udalo mi sie naklonic dziecko na butelke).Niestety z zakupów wracałam na sygnale, gdy okazalo sie, że Jurek już bardzo dlugo nie chce butelki. Błędnie sądziłam, że z głodu w końcu coś zje, ale on sie zaparł do dziś. Jakie znacie metody przekonania do butelki? Lepiej odczekać parę dni czy próbować do skutku?
napisał/a: joakam7 2007-10-10 23:19
haszka napisal(a):Marcysia weź głęboki oddech i nastaw się pozytywnie - ja miałam podobny problem i strasznie się tym przejmowałam. Dzidzia jednak wkońcu całapała o co chodzi i ładnie pije z butli. Musisz być cierpliwa i konsekwentna - najlepiej podawaj butlę o mniej więcej stałej porze (w godzinach pracy). Tak jak pisała Anika - jeśli masz kogoś kto Cię zastąpi w karmieniu to wykorzystaj go -Ty wciąż pachniesz mlekiem i cycusiem. Gdy musiałam iść do pracy moja córeczka nie piła jeszcze sprawnie z butli - czasem chwytała a czasm ryczała tak, że musiaam podać pierś bo nic innego nie wchodziło w grę. Lecz kiedy zostawiłam ją z babcia nie miała poprostu wyjścia i okazało się, że jednak potrafi pić z butelki.
Będzie dobrze - dużo spokoju i cierpliwości - pozdrawiam ciepło :)

u mnie było dokładnie tak samo. Synek został z babcią i okazało sie, że można bez płaczu i histerii
napisał/a: brzezno 2007-10-19 13:59
jestem mama 12 miesiecznego mikolaja i mam problem z karmieniem butla, gdy tylko pojawia sie na choryzoncie jest pisk i placz. karmie go piersie ale i podaje kaszki zupki kanapeczki w sumie wszystko tylko jak go nauczyc pic to mleki. chcialabym juz odstawic go od piersi bo jest to dla mnie meczace. kto zna jakis sposob... pomocy :(